Pierwotnie przeglądy były zaplanowane w terminie późniejszym, jednak dyrekcja Focus Mall zarządziła ich przyspieszenie po naszych publikacjach, w których pisaliśmy o kłopotach technicznych nowo wybudowanego centrum handlowego.
Jego dyrektor, Krzysztof Pruszkowski zapewniał na łamach "Gazety Pomorskiej", że budynek boryka się z drobnymi usterkami, które jednak nie zagrażają konstrukcji. Jego słowa potwierdzał Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Bydgoszczy.
Wszelkie wątpliwości miały rozwiać przeglądy: gwarancyjny (przeprowadzony przez wykonawców) oraz roczny (niezależni eksperci). Oba właśnie się zakończyły.
- Podczas kontroli z wykonawcami ujawniliśmy usterki i zobowiązaliśmy firmy do ich usunięcia w ramach gwarancji - informuje Krzysztof Pruszkowski, dyrektor Focus Mall, który podkreśla, że, zgodnie z przewidywaniami, nie były to żadne poważne wady budowlane. - Dlatego też wykonanie poprawek nie utrudni funkcjonowania centrum - zapewnia.
Na usunięcie usterek wykonawcy mają od dwóch tygodni do dwóch miesięcy - w zależności od ich rodzaju i zakresu.
Opinię na temat stanu budynku przygotowują także eksperci, którzy przeprowadzili przegląd roczny. - Myślę, że do końca marca protokół pokontrolny będzie gotowy - przypuszcza Krzysztof Pruszkowski.
Na dokument czeka Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. - Spędziliśmy dużo czasu na obiekcie, przyglądaliśmy się konstrukcji i nie zauważyliśmy jakichkolwiek oznak potencjalnego niebezpieczeństwa, ale przegląd powinien wykazać to czarno na białym - zaznacza Marek Jaworski.
