Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po skromnej wygranej nad Algierą - Słowenia pierwszym liderem grupy C

(TOM)
Słowenia, która pozbawiła szans Polaków na wyjazd do RPA, została nieoczekiwanie pierwszym liderem grupy C. Słoweńcy odnieśli też pierwsze zwycięstwo na mundialu. Jedyną bramkę zdobyli, gdy grali z przewagą zawodnika.

ALGERIA - SŁOWENIA 0:1 (0:0)

STATYSTYKI

10 strzały 6
2 strzały celne 4
4 rzuty rożne 3
33 min. czas gry 36 min
48 posiadanie piłki 52

Bramki: Koren (79)
Algieria: Chaouchi - Yahia, Bougherra, Halliche, Belhadj - Yebda, Ziani, Lacen - Kadir (82.Guedioura),Matmour (80. Rafik Saifi)- Djebbour (58. Ghezzal).
Słowenia: Handanovic - Brecko, Suler, Cesar, Jokic - Koren, Radosavljevic (87. Komac), Koren - Kirm, Birsa (84. Pecnik), Dedic (52. Ljubijankić),- Novakovic
Sędziował: Carlos Batres (Gwatemala)
Żółte kartki: Ghezzal, Yebda (Algieria) oraz Komac, Radosavljević (Słowenia). Czerwona kartka: Ghezzal (73. za drugą żółtą).

Obie drużyny znały wynik pierwszego meczu w tej grupie Anglia - UWSA. I pewnie świadomość tego faktu, ze któraś z nich może zostać liderem, zdecydowanie stremowała piłkarzy.

Od pierwszych minut oba zespoły udowadniały, że priorytetem dla nich jest uniknięcie straty bramki. Pierwszy poważny błąd przydarzył się Słoweńcom, którzy w 3. min. stracili piłkę na własnej połowie i akcję Matmoura faulem przerwał Jokić. Z rzutu wolnego świetnie uderzył Belhadj, ale Handanović popisał się wspaniałą paradą. .

Algierczycy nie potrafili wykorzystać bardzo niepewnej gry Handanovicia. 26-letni golkiper kilka razy wychodził z bramki, by w najmniej spodziewanym momencie zmienić zdanie i czym prędzej do niej wracać. Najbliższy powodzenia był Rafik - w 36. minucie "główkował“ obok słupka.

Na pierwszy celny strzał Słoweńców kibice czekali aż do 43. minuty! Z dystansu pod poprzeczkę kopnął Birsa. Problem tym, że w sam środek bramki i golkiper wybił piłkę poza linię końcową. Niecałe 120 sekund później 24-letni piłkarz znów próbował szczęścia - tym razem uderzył płasko i niecelnie.
Po zmianie stron popularne "Lisy pustyni“ próbowały zaskoczyć Handanovicia strzałami z dalszej odległości. Uderzali Ziani oraz Yebda. Z czasem jednak do głosu zaczęli dochodzić gracze Słowenii. W sukurs przyszedł im Ghezzal, który na murawie przebywał tylko przez kwadrans. Pierwszą żółtą kartką został ukarany niecałe 60 sekund po wejściu na boisku, a kolejną obejrzał w 73. minucie za zagranie piłki ręką. I powędrował do szatni. Wykorzystali to podopieczni Matjaza Keka. W 79. min. Koren strzelił z 20. metrów w róg, Chaouchi wykazał się niezdecydowaniem, piłka odbiła się od jego ręki i wpadła do siatki!

Drużyna z Afryki próbowała przyspieszyć grę i doprowadzić do wyrównania. Ale Algierczykom zabrakło na to czasu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska