https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Po wypadku w Wymysłowicach. Kierowca tira nie bawił się laptopem

(dan)
Fot. Archiwum policji
Przypomnijmy, że w poniedziałek na prostym odcinku drogi krajowej w Wymysłowicach rozpędzony tir wpadł na autobus, który zatrzymał się przy przystanku.

Jadący za ciężarówką opel astra wypadł z drogi. 24-letni kierowca tira za wstrząśnieniem mózgu trafił do szpitala. Karetką odjechała również kobieta, która podróżowała oplem. Pasażerom autobusu na szczęście nic poważnego się nie stało.

Po publikacji tej informacji na naszej stronie www.pomorska.pl zaczęły pojawiać się wpisy sugerujące, że do wypadku doszło dlatego, że młody kierowca tira podczas jazdy bawił się laptopem.

- To wiadomość potwierdzona. Laptopa zabrała policja, żeby sprawdzić czy system był odpalony w tym czasie - pisze furious, a golg5 dodaje: - Jestem osobą poszkodowaną w wypadku. Kierowca korzystał z laptopa, a ja muszę za to płacić.

Skontaktowaliśmy się z Tomaszem Rybczyńskim, rzecznikiem prasowym mogileńskiej policji. Przyznał, że początkowo taka hipoteza była brana pod uwagę.

- Takie głosy pojawiały się wśród osób będących na miejscu zdarzenia - tłumaczy. Teoria ta szybko jednak została obalona. Laptop bowiem był zapakowany w torbie.

- Kierowca nie miał wiec możliwości, by używać go w trakcie jazdy - usłyszeliśmy. A na marginesie. Sprzęt ten został całkowicie zniszczony.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska