. - Ze względu na ciężkość urazu i pomimo podjętej walki, dziecko zmarło - poinformował Konrad Kudłacik ze Specjalistycznego Szpitala im. dr. Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu, do którego przywieziono 10-latkę zaatakowaną siekierą w Kamiennej Górze.
Jak dodał nadkom. Krzysztof Zaporowski z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, 27-letni napastnik został aresztowany. Trwa oczekiwanie na wyniki badań krwi mężczyzny, które wyjaśnią, czy podczas ataku był pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.
Do ataku doszło przed południem w centrum miasta. - 10-latka wchodziła do księgarni z rodzicami. W pewnym momencie podbiegł do nich mężczyzna i uderzył dziecko siekierą w głowę - informowała policja. Napastnik porzucił siekierę i rzucił się do ucieczki. Został zatrzymany przez świadków zdarzenia.
WIESZAĆ KUURWA WIESZAĆ ZA CHUUJ ZA JAJA NIE PIEERDOLIĆ SIĘ Z TAKIMI WCALE
G
Gość
Co to ma za znaczenie, że był od wpływem czy nie był! Jak będzie to sędzia złagodzi mu wymiar kary - smieszne. Zwariowany ten wymiar sprawiedliwości. Liczy się czyn, pozbawił niewinne dziecko życia w taki brutalny sposób i kara jest tylko jedna...
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl