Prosimy o pomoc
Prosimy o pomoc
Wszystkich, którzy mogliby w jakikolwiek sposób pomóc w odnalezieniu grobu siostry lub rodziny w Bydgoszczy prosimy o kontakt e-mailowy [email protected] lub tel. 052 326-31-33.
Podczas II wojny światowej wiele rodzin zostało rozdzielonych. Podobnie stało się z najbliższymi pana Zenona Podsędkowskiego, który od lat mieszka w Szwecji. Niedawno napisał do naszej redakcji e-maila z prośbą o pomoc w odnalezieniu grobu siostry ojca.
Do jakiej rodziny trafiła Stanisława?
Z listu dowiadujemy się, że dziadkowie pana Zenona poznali się w Gdyni, wkrótce po tym przeprowadzili się do Bydgoszczy i tu, w 1930 roku, wzięli ślub. Dziadek - Stanisław Podsędkowski pochodził z Krasnegostawu (woj. lubelskie), babcia - Zofia Górska, z Gałęzewka koło Żnina. Mieli dwójkę dzieci: Stanisławę (ur. w 1929 lub 1930 r.) i Władysława (ur. 1931 r. ojca pana Zenka). Pani Zofia zmarła w 1936 r., jej mąż w 1939 r. przedostał się do Anglii, gdzie walczył w wojskach alianckich.
"Ojca wysłano do przybranej rodziny do Kościerzyny, a siostra taty została u rodziny w Bydgoszczy. Nie jest do końca pewne, czy była to rodzina Podsędkowskich czy Górskich. Po wojnie mówiło się, że Stanisława zmarła w 1944 r. z powodu pracy w fabryce opon gumowych w Bydgoszczy" - pisze pan Zenon.
Do końca wojny Władysław, ojciec pana Zenona, mieszkał w Kościerzynie, w 1951 r. przedostał się do Szwecji i do dziś mieszka tam z synem.
Dziewczynki z fotografii
Wraz z listem pan Zenon przesłał zdjęcie komunijne z 1943 roku. Po lewej jest Stanisława Podsędkowska lub Górska (siostra pana Władysława). Czy ktoś z Państwa rozpoznaje ją lub drugą dziewczynkę? Siostra pana Władysława zmarła rok później w Bydgoszczy.
