Poeci, Dariusz Chrobak i Sławomir Ciesielski, bawią się słowem, ale w jakże odmienny sposób! Świadczą o tym ich najnowsze tomiki. „Kwiatosłów polski” Dariusza Chrobaka to słowotwórcza fascynacja językiem ojczystym. Wprawną ręką twórcy tak zestawił nazwy polskich roślin i zaintrygował czytelnika, że zyskały one zupełnie inny wymiar. Ale tak to już z panem Dariuszem jest, że lubi odwracać ustalony porządek rzeczy.
Sławomir Ciesielski promował „Slaviki”, będące wyrazem jego fascynacji japońskim haiku. To esencja poetyckiego przekazu, pozbawiona zbędnych upiększeń, a zawsze trafiająca w sedno. Tworzenie takich form wymaga dużego kunsztu i twórczej dyscypliny.
Jest on przewodniczącym Lipnowskiej Grupy Literackiej. Swój poetycki debiut miał wiele lat temu w czasopiśmie studenckim „Indeks”.
Od tego czasu wydał kilka tomików poetyckich. Dwukrotnie otrzymał toruńską „Konwalię”, był też nominowany do nagrody „Głosu Nauczycielskiego”.
Poeci czytali swoje wiersze, a potem przyszedł czas na gratulacje i życzenia, a przede wszystkim na rozmowy o poezji. W spotkaniu wziął udział również prof. Mirosław Krajewski. Jak zwykle, poetów gościła Miejska Biblioteka Publiczna w Lipnie.
Stop Agresji Drogowej, odcinek 7. Włos się jeży na głowie!
