Pożar w magazynie chemikaliów Pomorskiej Fabryce Mebli w Nowem był fabułą ćwiczeń druhów ze straży państwowej i ochotniczej, do jakich doszło w zeszłym tygodniu. Były to największe tegoroczne ćwiczenia w powiecie świeckim.
- Ze względu na wielkość hali oraz ilość zgromadzonych w niej materiałów palnych, zgodnie z założeniem, strażacy musieli dostarczyć do miejsca pożaru min. 8 tys. litrów wody na minutę - zdradza szczegóły Paweł Puchowski, oficer prasowy PSP w Świeciu.
Woda była pobierana ze zbiornika znajdującego na terenie zakładu oraz Jeziora Czarownic zlokalizowanego ok. 1 km od miejsca pożaru. Podczas ćwiczeń rozwinięto prawie 4 km węży pożarniczych. Brało w nich udział ponad stu strażaków.