www.pomorska.pl/torun
Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun
To od razu widać, kiedy kupujemy coś nie dla siebie - mówią zgodnie sprzedawcy ze Starówki. Sposoby na wybieranie prezentów mamy różnie. - Klienci naradzają się w większych grupkach, konsultują pomysły przez telefon, proszą o rady - wymienia Tomasz Długoszewski. Trochę inaczej jest w "Taniej książce“. - Przed świętami ludzie mają konkretne oczekiwania. Dla mamy coś z przepisami kulinarnymi, dla taty o motoryzacji lub wędkarstwie, dla dzieci bajki - mówi ekspedientka Kamila Kolaska. - A kiedy nie wiedzą na co się zdecydować, często opowiadają o tych osobach, dla których szukają upominków.
W sklepach jubilerskich święta rządzą się jeszcze innymi prawami. - Oferujemy piękne rzeczy, ale na co dzień nie wszystkie jednakowo się sprzedają, bo są po prostu drogie. Ale przy okazji zakupów bożonarodzeniowych mężczyźni mają gest. Często wybierają szybko, byle mieć z głowy, ale pieniędzy nie żałują - ocenia pracowniczka Domu Handlowego na Starówce, Agata Chrostowska.
Zdarzają się oczywiście klienci uciążliwi. - Pani kupuje kartkę świąteczną za 10 gr, a i tak znajdzie powód, by pomarudzić - podaje przykład Kamila Kolaska. Jednak generalnie w okresie świątecznym jesteśmy mili, szczodrzy i przejęci tym, żeby znaleźć coś, co naprawdę ucieszy naszych bliskich. Bywamy też zabawni - tak bardzo skupiamy się na świątecznych przygotowaniach, że nagminnie kupować chcemy ozdoby, którymi sklepy są tylko przystrojone.