https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Podpalacz zaatakował dwa razy. Strach w gminie Warlubie

Jakub Keller
W Wielkim Komórsku pracę strażakom ułatwił rolnik, który zachował się wzorowo. Zaorał pas ochraniający resztę pola od zaognionego terenu. Ocalił tym samym przed ogniem trzy hektary ziemi.
W Wielkim Komórsku pracę strażakom ułatwił rolnik, który zachował się wzorowo. Zaorał pas ochraniający resztę pola od zaognionego terenu. Ocalił tym samym przed ogniem trzy hektary ziemi. OSP Wielki Komorsk
Świąteczny wtorek był pracowity dla strażaków z powiatu świeckiego. Gasili 10 hektarów pola. Mieszkańcy obawiają się podpalacza.

We wtorek na terenie gminy Warlubie doszło do dwóch pożarów. W obu przypadkach ogień rozproszył się na polach. Strażacy nie mają wątpliwości, że to wynik podpalenia.

Spłonęły dwa hektary. Resztę ocalił gospodarz

Spore straty poniósł rolnik z Wielkiego Komórska. Pożar zniszczył mu bowiem plony na dwóch hektarach ziemi. Szkoda mogła być jednak jeszcze większa, gdyby nie przytomne zachowanie gospodarza, który przed przyjazdem strażaków przeorał część pola, tworząc pewnego rodzaju pas odgradzający.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Uchronił tym samym od ognia pozostałe trzy hektary. Mężczyzna może jednak mówić o stratach sięgających około 10-12 tysięcy złotych. Nieco więcej szczęścia miał właściciel pola w Bąkowie. Tam ogień rozprzestrzenił się co prawda na ośmiu hektarach, lecz gospodarz wcześniej skosił zboże.

Strażacy musieli uporać się jedynie z płonącym rżyskiem.

Grasuje podpalacz? Strażacy uspokajają. - Ustaliliśmy, że w obu przypadkach przyczyną wystąpienia ognia było podpalenie - mówi kapitan Tomasz Sadecki z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.

Mieszkańcy boją się, że po gminie Warlubie grasuje podpalacz. Sadecki jednak uspokaja: - Niedaleko pożaru w Wielkim Komórsku strażacy namierzyli ognisko. Ktoś wypalał pozostałości roślinne. Być może ognień przeniósł się stamtąd na pole - wyjaśnia strażak.

Widzisz pożar? Zwróć uwagę na szczegóły

Policjanci apelują, by zwracać uwagę na podejrzane osoby kręcące się latem w okolicy pól,na których rośnie zboże. - Jeśli zauważymy płonące pole, zwróćmy uwagę na ludzi przebywających w okolicy - mówi Marek Rydzewski z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. - Każdy zapamiętany szczegół może ułatwić policjantom dotarcie do ewentualnego podpalacza i wyciągnięcie wobec niego konsekwencji - dodaje policjant.

Info z Polski - 10.08.2017

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Madas

.....taaaa podpalenie?? jak wszyscy gadają że w wielkim komorsku paliło się od maszyny a w bąkowie od pociągu-może poszła iskra spod kół lub ktoś poprostu wyrzucił papierosa. Pożary wybuchły mniej wiecej w jednym czasie to podpalacz musiał nieźle pędzić z komorska do bąkowa.....a ognisko mogło być czystym przypadkiem...ja np pare dni temu w lesie znalazłem spaloną opone....podpalenie by spalić las? wątpie, po prostu ktoś chciał się pozbyć kłopotu....

M
Maciej

Artykuł dotyczy bezpieczeństwa. Kto wpadł na pomysł, że treść tego artykułu jest odpłatna? Czy sądzicie, że informacje zawarte w tekście nie mogą być na przykład przydatne w ujęciu sprawcy ewentualnych podpaleń. Może ktoś coś widział, słyszał, kojarzy??? No, ale skąd ma się dowiedzieć szczegółów, skoro GP temat obejmuje swoją "opieką" i można na tym zarobić.....

Gdzie tu logika? WSTYD!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska