Od 5 do 11 kwietnia w gminie Wielgie doszło do kilku pożarów. Ogień pojawił się m.in. w lasach koło Piaseczna i Orłowa, należących Nadleśnictwa Skrwilno. Strażacy podejrzewali, że pożary nie są dziełem przypadku.
Zatrzymanie piromana było tylko kwestią czasu. Kiedy do policji dotarła kolejna informacja o pożarze, natychmiast ruszyli w drogę. Udało im się zatrzymać 50-letniego mężczyznę, wyjeżdżającego samochodem z lasu. Był nietrzeźwy, badanie alkotestem wykazało u niego 1,96 promila alkoholu w organizmie.
Podejrzany trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych, znajdującego się w Komendzie Powiatowej Policji w Lipnie. Kiedy wytrzeźwiał, został przesłuchany. Przyznanie się do winy nie zajęło mu wiele czasu. - Tak, to ja podpalałem lasy - mówił policjantom. Trudno było jednak dowiedzieć się, dlaczego to robił.
50-letniemu mężczyźnie przedstawione zostały zarzuty spowodowania pożarów lasu, za co zgodnie z art.163 par. 1 kodeksu karnego grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Odpowie także za kierowanie samochodem po pijanemu. Prokurator zastosował wobec podejrzanego policyjny dozór.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ścibakówna nie wywodzi się z wyższych sfer. Tego nie wiedzieliście o żonie Englerta
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża
- Nawet tam się wytatuowała! 17-letnia córka Wiśniewskiego zszokowała fanów