Cała akcja gaśnicza trwała 15 godzin i 43 minuty.
Około g. 1.30 w nocy z czwartku na piątek zauważono pożar bali słomy składowanych na polu we wsi Pólko w gminie Płużnica. Na miejsce pognało sześć zastępów strażackich: zawodowcy z Wąbrzeźna oraz ochotnicy z OSP w Płużnicy, Błędowie i Nowej Wsi Królewskiej.
Ogień rozprzestrzeniał się bardzo szybko. Zadymienie było tak duże, że w nocy trzeba było zamknąć drogę gminną przebiegającą przy polu, na którym płonęły słomiane bale.
Pożar domu w Goryniu. Jedna osoba w szpitalu, kilkanaście osób bez dachu nad głową
Jeszcze w piątek w południe strażacy wciąż dogaszali pożar. Ich działania zakończyły się o godz. 17.12.
Strażacy nie mają wątpliwości, że ogień został podłożony. Policjanci z Wąbrzeźna poszukują podpalacza.