MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Podróże polityków po kraju

Rozmawiał Roman Laudański
dr Aleksandra Seklecka, medioznawca z UMK w Toruniu
dr Aleksandra Seklecka, medioznawca z UMK w Toruniu nadesłane
Rozmowa z dr. Aleksandrą Seklecką, medioznawcą z UMK w Toruniu

- Pojawią się billboardy z premier Ewą Kopacz i hasłem: "Słucham, rozumiem, pomagam" oraz podobne spoty telewizyjne, które mają zmienić wizerunek szefowej rządu.

- Może to spowodować wrażenie większego otwarcia na wyborców, ale dla większości z nas liczą się nie billboardy czy spoty, a to, co działo się przez ostatnie lata rządów Platformy. Takie kampanie plus wyjazdy w teren i spotykanie się z ludźmi mają charakter doraźny. Nie podejrzewam, żeby przyczyniły się do zmiany opinii na temat premier Ewy Kopacz i Platformy Obywatelskiej.

- Andrzej Duda podczas kampanii odwiedził prawie wszystkie powiaty w kraju, podobnie Beata Szydło, a rząd koalicji PO - PSL organizuje nawet wyjazdowe posiedzenia rządu. Na to się już nie nabierzemy?

- Proszę zauważyć, w jaki sposób relacjonują to media: z przekąsem, z przymrużeniem oka, jak o kiełbasie wyborczej. To raczej naśmiewanie się z takiej formy promowania się. Jeśli tak reagują na to dziennikarze, to Polacy nie do końca będą wierzyć politykom. Obecnie turystyka wyborcza stała się tak powszechna, że straciła efekt świeżości i zaskoczenia. Już nie przyciąga, a raczej odpycha. Jakie były relacje z "busowego" rozpoczęcia kampanii przez SLD? Ja w relacjach słyszałam ironię. Jeśli czegoś jest w nadmiarze, to przestaje to działać.

- Czym różni się częstowanie kawą pod stacją metra przez Andrzeja Dudę od ogniska z harcerzami Ewy Kopacz?

- Tak naprawdę - niczym. Tylko mamy tego za dużo. Teraz każda partia ma jak nie autobusy, to busy...

- albo kolej, jak premier Kopacz.

- Oczywiście spotkanie z politykiem twarzą w twarz ma większą siłę niż telewizyjne przemówienia lub billboardy czy debaty, ale nie przeceniajmy takiego wpływu na wyborców.

- Beata Szydło nie nadąża za premier Kopacz? Coraz częściej pojawia się w mediach Jarosław Kaczyński. Jego obecność może zaszkodzić kandydatce PiS?

- Prezes Kaczyński ma bardzo duży elektorat negatywny i swoim publicznym pojawianiem się może zaszkodzić Beacie Szydło. Być może jakieś wypowiedzi kandydatki rozmijały się z oficjalną linia partii i musiał interweniować prezes. W PiS nie ma miejsce na dwugłos. Przywódca partii jest jeden. A może była to strategia mediów, które przyłapały działaczy PiS na różnicy zdań? Jeśli prezes będzie się pojawiał częściej - zaszkodzi partii.

- Ostatnio Jarosław Kaczyński oskarżał też rząd o celowe działania na rzecz pogorszenia sytuacji w górnictwie. Być może osoba z takim temperamentem nie potrafi się schować?

- Może to być również celowa strategia pokazująca, że prezes nadal jest w partii i nią rządzi. Nawet jak nie będzie prezydentem lub premierem, to będzie najważniejszy w PiS.

- PiS przygotował spot internetowy atakujący Donalda Tuska i Ewę Kopacz za "sukcesy" w walce z dopalaczami w 2010 roku.

- Każda partia podejmująca walkę z dopalaczami naraża się na zarzut walki z wiatrakami. Może edukacja społeczna byłaby w stanie zapobiec tragediom, do których dochodziło ostatnio m.in. na Śląsku. Kategoryczne stwierdzanie, że poradziliśmy sobie z dopalaczami staje się problematyczne, kiedy okazuje się, że jednak się nie udało. Politycy nie powinni składać takich deklaracji, bo zawsze mogą pojawiać się wydarzenia, które zaprzeczą tej tezie.

- Kampania znowu koncentruje się między PO a PiS? Co się stało z Pawłem Kukizem?

- On nadal jest w grze, chociaż widujemy raczej jego "podrywy". Problem z nim polega na tym, że gromadzi wokół siebie bardzo różnych ludzi z najróżniejszymi poglądami. Sam projekt antysystemowy to za mało, by w dłuższej perspektywie politycznej utrzymać się na scenie politycznej. Podobnie było z Januszem Palikotem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska