Zobacz wideo: Droższe napoje przez podatek cukrowy
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) zatwierdził właśnie kolejne taryfy na dystrybucję prądu. Nowe stawki może wprowadzić dwóch z piątki największych operatorów systemów dystrybucyjnych: Enea Operator oraz Tauron Dystrybucja. Nieco wcześniej, bo 5 stycznia, URE zatwierdził taryfę dystrybucyjną działającej w Warszawie firmie innogy Stoen Operator, zaś w grudniu 2020 r. taryfy na sprzedaż energii do gospodarstwach domowych dla: Enea, PGE Obrót i Tauron oraz Energa Obrót.
Jak czytamy w informacji przesłanej przez Agnieszkę Głośniewską, rzecznika prasowego URE, rachunki odbiorców w części płaconej sprzedawcom prądu wzrosną średnio o 1,50 zł miesięcznie.
Zobacz także: Jak firmy i samorządy mogą zaoszczędzić na prądzie? Są sposoby
Taryfy zostały zatwierdzone do końca 2021 roku i mogą zostać wprowadzone najwcześniej po 14 dniach od jej publikacji przez prezesa URE.
Energa Obrót odpowiada...
Według najbardziej aktualnych danych Energa Obrót na terenie woj. kujawsko-pomorskiego ma ponad 300 tys. klientów indywidualnych w grupie taryfowej G (dla gospodarstw domowych).
Zgodnie z decyzją Prezesa URE z 17 grudnia 2020 roku wzrost stawek za sprzedaż energii elektrycznej w taryfie dla gospodarstw domowych wynosi około 3,6 procent, co przekłada się średnio na 1,5 złotego miesięcznie na odbiorcę
– wyjaśnia nam Krzysztof Kopeć, dyrektor Biura Prasowego Grupy Energa.
Na fakturach ujmowane są też stawki wynikające z taryf spółek dystrybucyjnych. Taryfa Energi Operatora na 2021 rok nie została jeszcze zatwierdzona przez URE (stan na 12.01.2020).
Opłata mocowa
Od 1 stycznia 2021 roku dystrybutorzy energii pobierają od odbiorców dodatkową opłatę zwaną mocową, która jest następstwem przyjętej w 2017 roku ustawy o rynku mocy.
To nic innego jak mechanizm wynagradzania wytwórców energii za utrzymywanie dyspozycyjności, czy inaczej mówiąc bezpieczeństwa energetycznego. Wysokość opłaty oblicza URE, bazując na ustawie o rynku mocy oraz rozporządzeniu ministra klimatu i środowiska.
W procentach i złotych
Uwzględniając tę opłatę, średni wzrost rachunku w części dystrybucyjnej dla wszystkich grup odbiorców przyłączonych do sieci obu dystrybutorów (czyli Enea Operator oraz Tauron Dystrybucja) wyniesie ok. 20 proc. (wzrost o ok. 15 proc. dla odbiorców w gospodarstwach domowych).
To też może Cię zainteresować
Oznacza to – wyjaśnia dalej URE - że odbiorcy w najczęściej występującej grupie taryfowej (gospodarstwa domowe) zapłacą tym dystrybutorom średnio od 6 do 7 zł więcej miesięcznie, przy czym zmiana ta uwzględnia już stawkę opłaty mocowej.
Natomiast średni wzrost całego rachunku dla odbiorców posiadających umowy kompleksowe i korzystających z taryfy Enea i Tauron Sprzedaż wyniesie ok. 10 proc., tj. ok. 8 zł miesięcznie.
Jeszcze w grudniu 2019 roku, gdy toczyły się publiczne dyskusje o wzroście opłat za prąd, ówczesna minister rozwoju Jadwiga Emilewicz powiedziała, że nie spodziewa się drastycznego wzrostu. Na poziomie gospodarstw domowych może to być około 10 proc.
Z kolei prezes Forum Energii Joanna Maćkowiak-Pandera stawiała na podwyżki rzędu 15–20 proc. dla gospodarstw domowych.
