Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podziurawiona krajówka

Bogumił Drogorób
Olsztyńska trasa, najważniejszy szlak wiodący przez dwa powiaty - brodnicki i nowomiejski - jest dziś w opłakanym stanie. Najtrudniejszy dla kierowców odcinek znajduje się na kurzętnickiej górze.

     Wprawdzie zima trwa nadal i pogoda może spłatać jeszcze rozmaite figle, ocenia się, że najgorsze mrozy i śniegi mamy już za sobą. Ta pierwsza faza zimy przyniosła określone szkody, wymierne w złotówkach kas gminnych, miejskich i powiatowych. Chociaż za utrzymanie drogi krajowej odpowiedzialne są centralne instytucje i przedsiębiorstwa, to przecież w regionie także i my ponosimy straty. Myślę już tylko o kierowcach i ich samochodach, codziennie pokonujących trasę między Brodnicą a Nowym Miastem Lubawskim.
     Krajówka podziurawiona jest wszędzie, zaś najwięcej pułapek znajdujemy na górze kurzętnickiej. Stosunkowo niedawno odcinek od dawnego wyciągu narciarskiego do Górnego Kurzętnika pokryto dywanikiem asfaltowym. Jechało się równo, gładko, jak po stole. Ale przyszła zima, mróz, wjechał ciężki sprzęt odśnieżający. Kierowcy zauważyli wówczas, że jedynym sposobem jest jazda środkiem szosy. Im bliżej pobocza, tym niebezpieczniej.
     Do akcji wkroczyły służby drogowe z tzw. diabelską kuchnią polową, gdzie gotowała się masa bitumiczna. Wszystkie dziury zostały zaklejone, jednak szybko okazało się, iż trud był daremny. Zaprawa bitumiczna nie związała się z podłożem i dziś znowu jest podobnie, jak przed dwoma tygodniami. Kierowcy uważają, że do tych prac remontowych przystąpiono za wcześnie, gdy temperatura jeszcze była minusowa. Pewnie to i prawda, ale problem, jak należy sądzić leży gdzie indziej. Generalnie, asfaltowa mieszanka nie wytrzymuje nacisku kilkunastotonowych składów samochodowych jadących trasą krajową. Ruch tu jest spory, aż do granic z sąsiadami ze wschodu - Litwa, Łotwa, Estonia, Białoruś, Rosja - trasę pokonuje codziennie ponad 14 tys. samochodów. Niszcząc nie tylko kurzętnicką górę, ale także ulice Nowego Miasta Lubawskiego.
     Powrócić więc musi idea budowy trasy szybkiego ruchu, obwodnic w Nowym Mieście Lubawskim i Brodnicy, jeżeli mamy jeździć szybko i bezpiecznie. Jeżeli mamy zapewnić tranzyt od granicy z Niemcami po wschód.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska