https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Podziwiam naszą młodzież

(aga)
Tadeusz Kaszubowski
Tadeusz Kaszubowski
Tadeusz Kaszubowski, prezes Klubu Honorowych Dawców Krwi w Drzycimiu, nie martwi się o przyszłość krwiodawstwa. - Mogę liczyć na naszą młodzież - mówi.

Zdaniem Jarosława Rządkowskiego, przewodniczącego Rejonowej Rady HDK, klub w Drzycimiu ma wyjątkowe osiągnięcia: - Są w naszej czołówce, mimo że istnieją od zaledwie czterech lat!
Sam Tadeusz Kaszubowski mówi skromnie: - Jest wielu lepszych ode mnie. Niektórzy oddali ponad 50 litrów krwi. Daleko mi do nich. Trochę dlatego, że chorowałem - wyjaśnia.
Nasz bohater przyznaje, że działalność klubu w Drzycimiu zaczęła się dużo wcześniej niż cztery lata temu. - Oddawaliśmy krew jako strażacy - ochotnicy. Większość z nas weszła w skład klubu, dlatego tak dobrze funkcjonuje.
Nie bez znaczenia było również wsparcie ówczesnego wójta Józefa Gawrycha, krwiodawcy i ochotnika. - Pomagał nam we wszystkim, wyróżniał najlepszych - nie ukrywa Kaszubowski. - Dziś... wolę się nie wypowiadać.
Na szczęście, zapału Kaszubowskiego nie jest łatwo ostudzić. - Muszę korzystać z tego, że młodzież chce pomagać. Podczas każdej akcji pojawiają się nowi, ofiarni ludzie. To bardzo budujące. Każdemu, kto mówi źle o młodzieży, powiem: jeśli młodzi mają kogoś, kto poprowadzi ich za rękę, mogą być wzorem dla innych, czasem także dla starszych - dodaje.
Dziękujemy Panie Tadeuszu!

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Adam
Może to z nudów bo w Drzycimiu dzięki WŁADZOM GMINY nie ma co robić i nic się nie dzieje. Jak tak dalej będzie to tylko szlabany postawić i kasować za bilety do rezerwatu.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska