Pogoda na święta. Czy spadnie śnieg? Czeka nas powiew ciepła z Afryki

W naszym regionie także będzie ciepło - w środę do 10 kresek powyżej zera, choć w kolejnych dniach o kilka stopni mniej. Na razie wieje umiarkowanie prosto z południa, ale w najbliższych dniach kierunki wiatru będą się zmieniać od południowego zachodu po południowy wschód.

- Taką nietypową pogodę zapewniać będą niże znajdujące się na zachodzie Europy wraz z wyżem usytuowanym na południowym wschodzie naszego kontynentu - wyjaśnia synoptyk Rafał Maszewski, autor strony internetowej www.pogodawtoruniu.pl. - W ciągu dnia odczuwać będziemy na ogół łagodny chłód, przeważnie 6-8 stopni, i tylko w czwartek oraz niedzielę może być bardzo chłodno, ale i tak znacznie na plusie, bo około 4-5. Nawet noce nie przyniosą mrozu, jako że będzie na ogół 2- 4 stopni. Jedynie w czwartek rano nie jest wykluczony słaby przymrozek.

Warunki biometeorologiczne utrzymają się na pograniczu obojętnych i niekorzystnych. Często świecące słońce będzie się przeplatać z chmurami i na ogół będzie sucho. Ciśnienie atmosferyczne będzie się utrzymywać na nieco obniżonym poziomie, pod koniec tygodnia poniżej 990 hPa.

Ocieplenie klimatu. Do czego doprowadzą zmiany klimatyczne? Tych produktów już nie będzie!

Na południu kraju ma być zdecydowanie cieplej niż u nas i w niektóre dni - co zapowiadają Polscy Łowcy Burz - temperatura może lokalnie osiągać 14 - 17 stopni. W niższych partiach Tatr prognozowane jest około 10-11 kresek słupa rtęci.

Na Ziemi klimat się ociepla. Wręcz wariuje!

- Na mroźne i śnieżne święta Bożego Narodzenia nadal nie ma prawie żadnych szans. Potwierdzają się więc wcześniejsze prognozy. Nie jest jednak wykluczone, że pomiędzy świętami a sylwestrem pojawi się kilkudniowy akcent zimowy - dodaje Rafał Maszewski.

Znacznie cieplej niż powinno być o tej porze roku jest i będzie do 25 grudnia na przeważającym obszarze Europy. Największe odchylenie temperatury na plus obserwowane jest na południowym wschodzie kontynentu.