https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pogrom wicelidera

MARYLA RZESZUT
Christian Hefenbrock (pozdrawia kibiców) udanie zadebiutował wczoraj w barwach GTŻ. Od prawej: Ronnie Jamroży i Thomas Stange. Od lewej: Artur Mroczka, za nim z tyłu Kamil Brzozowski, Karol Polak i Paweł Staszek.
Christian Hefenbrock (pozdrawia kibiców) udanie zadebiutował wczoraj w barwach GTŻ. Od prawej: Ronnie Jamroży i Thomas Stange. Od lewej: Artur Mroczka, za nim z tyłu Kamil Brzozowski, Karol Polak i Paweł Staszek. Fot. MARYLA RZESZUT
Wczoraj za Jacka Krzyżaniaka rewelacyjnie pojechał Niemiec Christian Hefenbrock i pomógł GTŻ rozgromić Intar! A lider grudziądzan Paweł Staszek był najszybszy i nie do pokonania.

Christian Hefenbrock (pozdrawia kibiców) udanie zadebiutował wczoraj w barwach GTŻ. Od prawej: Ronnie Jamroży i Thomas Stange. Od lewej: Artur Mroczka, za nim z tyłu Kamil Brzozowski, Karol Polak i Paweł Staszek.
(fot. Fot. MARYLA RZESZUT)

GTŻ - INTAR 58:33
GTŻ: Jamroży 8 (w,2,2,3,1,0), Stange 11 (2,3,0,2,1,3), Hefenbrock 14 (3,2,3,1,3,2), Staszek 17+1 (3,3,3,2,3,3), Mroczka 2 (2,0), Brzozowski 6 (d,2,3,1).

INTAR: Max 5 (1,0,0,2,2), Gjedde 9 (2,1,1,2,2,1), Jankowski 6 (1,1,3,d,1), Węgrzyk 0 (0,d), Karlsson 8 (2,1,2,3,0,w), Liberski 0 (0), Brucheiser 1 (1), Risager 4 (3,1,0,0).Sędziował: Z. Fyda, widzów 3.000, NCD - 67,24 Paweł Staszek (GTŻ) w 13. biegu

- Całe Boże Ciało spędziłem w klubie, żeby sprowadzić Christiana Hefenbrocka - mówił przed meczem prezes GTŻ Zbigniew Fiałkowski. - Chcemy rewanżu z Intarem.

Pewni swego
Sam zawodnik zjawił się w Grudziądzu dzień przed meczem i wziął udział w sobotnim treningu. - Pasuje mi tor - mówił wypożyczony z Włókniarza Częstochowa Hefenbrock tuż przed meczem. - Musimy wygrać. Przyjechałem, choć mam w poniedziałek mecz w Anglii.

Pewny zwycięstwa na znanym sobie torze był też trener Intara Lech Kędziora (przez wiele sezonów prowadził GTŻ).

Mecz zaczął się pechowo dla grudziądzan. Już podczas grzania silników w parkingu nie można było uruchomić najlepszego motocykla Ronniego Jamrożego, dla którego był to spory stres.

Pierwszy wyścig nie ułożył się myśli gospodarzy. Juniorzy GTŻ jechali na remis, ale Kamilowi Brzozowskiemu zdefektował motocykl. Podobnie w 2. wyścigu: para GTŻ wyszła spod taśmy na 5:1, jednak Jamrożego wyprzedził Gjedde. Jamroży chcąc odzyskać 2. miejsce, zbyt ostro pojechał na wirażu i upadł. Do parkingu zszedł o własnych siłach. Został wykluczony, a w powtórce Paweł Staszek wystartował jako drugi. Potrzebował tylko jednego okrążenia, aby na prostej wyprzedzić Gjedde i dowieźć do mety 3 pkt.

Dublet po niemiecku
Hefenbrock jak powiedział, tak zrobił: w 3. wyścigu zdecydowanie wygrał start i brylował na grudziądzkim torze, jak na swoim. Thomas Stange nie miał problemu z utrzymaniem 2. miejsca. Stadion wiwatował. Dzięki temu GTŻ objął prowadzenie i od tej pory zacięcie walczył o utrzymanie przewagi. Wkrótce grudziądzcy kibice przecierali oczy ze zdumienia, bo żużlowcy GTŻ zaczęli ogrywać tak znanych jeźdźców w barwach Intara, jak Peter Kalrsson, Mikael Max, Charlie Gjedde, dysponujących sprzętem światowej klasy. Od 5. wyścigu rozpoczęła się seria zwycięstw 5:1, co fanów GTŻ wprawiło niemal w euforię. Dawno na grudziądzkim stadionie nie było takiej radości. GTŻ brał srogi rewanż za niedawną porażkę w Ostrowie (39:54).

Tylko joker
W 9. wyścigu trener Intara Kędziora posłał do boju Karlssona jako jokera. A trener GTŻ Andrzej Maroszek desygnował Thomasa Stange w ramach zastępstwa za Krzyżaniaka. To było jedyne zwycięstwo gości 5:2. Zawodnicy Intara poza 9. wyścigiem z jokerem nie wygrali ani razu dubletem.
Wicelider I ligi, pretendujący do awansu do ekstraklasy, został rzucony na kolana w Grudziądzu! Trener GTŻ Andrzej Maroszek chwalił całą drużynę: - Wspaniale, że dołączył Hefenbrock, bo mieliśmy silną parę niemiecką. Znakomicie na swoim torze spisał się Paweł Staszek zdobywając aż 17 punktów i bonus. Naszą siłą jest też jedność: Mariusz Puszakowski podstawił Jamrożemu swój motocykl, dzięki czemu Ronnie miał na czym walczyć w 4 wyścigach. Czułem, że wygramy, ale nie myślałem, że tak wysoko !

Pozostałe wyniki 9. kolejki: Lotos Gdańsk - RKM Rybnik 47:43, Start Gniezno - TŻ Lublin 40:50, Stal Gorzów Wlkp. - PSŻ Milion-Team Poznań 66:23.

1. Stal Gorzów 9 16 +151
2. Intar Ostrów 9 14 +12
3. Lotos Gdańsk 9 10 +65
4. RKM Rybnik 9 10 +7
5. GTŻ Grudziądz 9 9 +3
6. PSŻ Poznań 9 9 -83
7. TŻ Lublin 9 7 -47
8. Start Gniezno 9 5 -108

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Wypoczynek pod tężniami w Inowrocławiu czy Ciechocinku? "Tu trzepią kasę na ludziach"

Wypoczynek pod tężniami w Inowrocławiu czy Ciechocinku? "Tu trzepią kasę na ludziach"

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska