Msza św. odprawiona została w kościele p.w. św. Floriana w Żninie. Urnę z prochami złożono w grobowcu rodzinnym na miejscowym cmentarzu.
Prof. Mirosław Perz, muzykolog, przyjaciel zmarłego prof. Piwkowskiego powiedział: - Św. pamięci profesor Piwkowski był w Polsce pionierem rewitalizacji dawnej europejskiej muzyki instrumentalnej , profesorem Akademii Muzycznej w Warszawie, dziekanem, prorektorem.
(...) - Tak naprawdę nigdy nie wyjechał z rodzinnego Żnina. W Żninie się urodził, w Żninie się ożenił, tu wracał, tu zorganizował sobie kolejny warsztat i marzył o własnej szkole muzycznej z obowiązkowym językiem włoskim. Bo Włochów Kaziu kochał, zapraszał. Tu w Żninie, przy ul. Moniuszki, bywało głośno, wesoło.
I tu w Żninie Kaziu się dzisiaj żegna.
Prof. Mirosław Perz, muzykolog, przyjaciel zmarłego prof. Piwkowskiego powiedział: - Św. pamięci profesor Piwkowski
był w Polsce pionierem rewitalizacji dawnej europejskiej muzyki instrumentalnej , profesorem Akademii Muzycznej w Warszawie, dziekanem, prorektorem.
(...) - Tak naprawdę nigdy nie wyjechał z rodzinnego Żnina. W Żninie się urodził, w Żninie się ożenił, tu wracał, tu zorganizował sobie kolejny warsztat i marzył o własnej szkole muzycznej z obowiązkowym językiem włoskim. Bo Włochów Kaziu kochał, zapraszał. Tu w Żninie, przy ul. Moniuszki, bywało głośno, wesoło.