https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pokoje w hotelu Lipsk zostaną przekształcone w mieszkania

Wojciech Giedrys [email protected] tel. 056 61 99 912
fot. Lech Kamiński
Nawet jedna trzecia mieszkańców będzie musiała opuścić hotel Lipsk. Obiekt wreszcie zostanie przebudowany. Lokatorzy się cieszą: - To dobra wiadomość, bo tutaj nie da się już żyć

102

pokoje są teraz w hotelu. Po adaptacji powstanie ok. 70 mieszkań.

Wczoraj powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wydał decyzję w sprawie hotelu Lipsk przy ul. Działowskiego 8. Zgodnie z nią prezydent Torunia do końca stycznia 2010 r. musi przygotować projekt przebudowy obiektu. - Powinien on uwzględniać zmianę sposobu użytkowania obiektu hotelowego na cele mieszkalne - mówi Piotr Rynkowski z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.

Samowola w hotelu

Tę decyzję PINB wydał po kontrolach przeprowadzonych w Lipsku w kwietniu i czerwcu br. - po tragicznym pożarze w Kamieniu Pomorskim. Inspektorzy stwierdzili wtedy "samowolną zmianę sposobu użytkowania obiektu". - Warunki, jakie tam panują, są bardzo uciążliwe dla mieszkańców hotelu - mówi inspektor. - W kuchniach urządzonych na własną rękę przez lokatorów brakuje wentylacji. Kuchenki są podłączone do prowizorycznej instalacji elektrycznej. Nie ma sygnalizacji przeciwpożarowej i przeciwdymowej. Brakuje wyłącznika prądu, który zadziałaby przy pożarze.

W obiekcie są 102 pokoje. Mieszka w nich ok. 240 osób. Na każdym piętrze są trzy łazienki i dwie kuchnie. Wspólne pomieszczenia są w opłakanym stanie. Kuchenki nie działają. Z podłóg na korytarzach odchodzi linoleum, a ze ścian tapety. Okna na klatkach są powybijane, a parapety przypalone papierosami. Wewnątrz unosi się fetor.

Na czym ma polegać przebudowa hotelu? - Będzie się to wiązało ze zmniejszeniem liczby pokoi - tłumaczy inspektor z PINB. - Po modernizacji zostanie ok. 70-80 mieszkań. Powstaną np. jedno- lub dwupokojowe lokale. Wszystko zależy od koncepcji, jaką przyjmie gmina. Będzie tu mieszkać o ok. jedną trzecią mniej osób. Część mieszkańców będzie musiała otrzymać nowe lokale. Podczas remontu obiekt opuści nawet połowa lokatorów.

W każdym mieszkaniu w Lipsku powstanie oddzielna kuchnia, łazienka i nowa instalacja elektryczna. - Roboty mogą przekroczyć dwu- lub trzykrotnie wartość budynku - zaznacza Rynkowski.
Lokatorzy z Lipska o decyzji PINB dowiedzieli się od "Pomorskiej". Tych, z którymi rozmawialiśmy, ucieszyła wiadomość. Zaznaczali, że woleliby się wyprowadzić już teraz, niż czekać na remont.
- Od was pierwsza to słyszę - mówi Janina Dybowska. - To dobra wiadomość. Jak się mieszka w hotelu?
Jest ciężko.

Halina Fabiszak już od wielu miesięcy nie płaci za swój 21-metrowy pokój. Czynsz wynosi ok. 350 zł. - Dobrze, że w końcu się wezmą na tę ruderę - mówi lokatorka. - Mogłabym się stąd wyprowadzić jak stoję i pójść do baraku. Boję się wieczorami wyjść na korytarz. Młodzież urządza tu libacje. Wystarczy popatrzeć na okna. Wszystkie powybijane.

Obiekt powstał w 1983 r. jako hotel pracowniczy Elany. Fabryka w 2000 r. przekazała go spółdzielni Rubinkowo. Ta porzuciła go w 2006 r. na rzecz skarbu państwa. Obecnie budynkiem zarządza prezydent Torunia, który przekazał go w administrację Zakładowi Gospodarki Mieszkaniowej.

- Za Elany było dobrze - mówi Gerard Tretiak, który ma amputowaną nogę i porusza się o kulach. - Płaciłem 350-złotowy czynsz za moją 16-metrową klitkę do momentu, gdy władze spółdzielni Rubinkowo nie dotrzymały słowa, że wyremontują mi pokój. Chciałbym się stąd wynieść jak najszybciej i mieć w końcu jeden pokój z kuchnią i łazienką.

350 zł ma 16 metrów

Magistrat nie zamierza odwoływać się od decyzji PINB. W terminie opracuje projekt przebudowy hotelu. - Pieniądze na przetarg i projekt zarezerwujemy ze środków, jakie miasto otrzymuje od wojewody kujawsko-pomorskiego na zadania związane z gospodarowaniem mieniem skarbu państwa - mówi Agnieszka Pietrzak, rzecznik prezydenta Torunia. - Nie zakładamy innego źródła finansowania.
Szczegóły dotyczące przebudowy znajdą się w dokumentacji oraz kolejnej decyzji PINB, która zostanie wydana po opracowaniu projektu. Remont hotelu ruszy być może w 2010 r.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Stefi
Witam !
Wiem ,że artykuł jest stary ale ja przypadkowo teraz na niego trafiłam.No muszę to napisać bo diabli mnie biorą gdy słyszę ,że płacimy w tzw. Lipsku czynsz 350 zł. za 16 m ! Czynsz za owe 16 m wynosi dokładnie 51,52 zł.Reszta to zryczałtowana opłata za media ( ciepła i zimna woda ,prąd, ogrzewanie ) w zależności ile osób liczy rodzina.Przykro mi ,że nikt z dziennikarzy , którzy opisywali nasz budynek nie zadali sobie trudu aby dowiedzieć się w ADM ile wynoszą opłaty.Informuję więc niniejszym ,że czynsz wynosi 3,22 zł za metr kwadratowy!!!!
Smieszne są argumenty lokatorów ,którzy nie płacą :za tak niski standard nie będę płacić. A to sobie nie płać ,ale czynszu.Jeśli wcale nie płacisz to przestań się myć , za potrzebą chodź do lasu,nie pierz, nie gotuj,nie świeć światła ,zakręć kaloryfer itd. Jeśli tak nie zrobisz a nie płacisz to jesteś po prostu ZŁODZIEJEM !!! Za tych ludzi płaci ADM ,jeśli przestanie to wszystkim nam odetną media .
G
Gość
nie możesz do tego w ten sposób podchodzić.. wiele rodzin nie ma z czego zyć a co dopiero mowa o zapłacie czynszu..
m
mp
Co za roszczeniowa postawa "nie place, bo..." "nie place od roku...". takim ludziom nie powinno sie zapewniac nawet lokali socjalnych tylko wywalic pod most. i nikogo nie powinni obchodzic. dlaczego ja z moich podatkow mam do tych darmozjadow dokladac? a moze zales im wystawi kolejny blok do demolki na olsztynskiej?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska