Pokrzyżowane plany

Starostwo finiszuje rozmowy z człuchowską firmą, która chce przejąć zabytkowy pałacyk w Wysokiej i wybudować w zamian nowy Dom Pomocy Społecznej w miejscu wskazanym przez starostwo.

Jak najszybciej budować

Przypomnijmy, dom miał powstać w Rudzkim Moście. Rada Miejska wyraziła zgodę na zamianę ze starostwem tego terenu na działkę przy ul. Przemysłowej.

Ponieważ zarząd powiatu chce, żeby budowa rozpoczęła się jak najszybciej, przyspieszony został termin sesji powiatowej. Rada zdecydowała na niej o zamianie gruntów. Co więcej na tej samej sesji miała też przegłosować uchwałę o oddaniu człuchowskiej firmie terenu w Rudzkim Moście w wieczyste użytkowanie. Po wybudowaniu przez nią DPS-u nastąpiłaby zamiana na pałacyk.__

Ma być nieustępliwy

Plany pokrzyżowało niepodpisanie przez burmistrza Edmunda Kowalskiego aktu notarialnego o zamianie gruntów. Miał to zrobić, gdy trwała sesja powiatowa.

Burmistrz podkreśla, że to radni miejscy stwierdzili, że ma być nieustępliwy wobec powiatu, jeśli dojdzie do próby zmiany decyzji o rozpoczęciu budowy hali widowiskowo-sportowej. Dlatego nie chciał podpisywać aktu, zanim nie pozna wyniku głosowania nad halą.

Dodaje, że od dnia sesji starostwo nie rozmawiało z nim o zamianie gruntów.

- Zwrócę się do rady miejskiej, żeby zdecydowała, co dalej - powiedział nam burmistrz. - Jestem za tym, żeby Dom Pomocy Społecznej był w Tucholi. Ale jeśli jedna Rada może zmienić decyzję, to druga też może.