Pół tysiąca uczniów trenuje w szkółkach kolarskich w regionie

Działalność szkółek współfinansują Urząd Marszałkowski, Ministerstwo Sportu oraz samorządy lokalne.

Ich uczniowie zaprezentowali się wczoraj na toruńskiej Motoarenie, podczas imprezy kolarskiej „W pogoni za Mają i Majką, szukamy następców Kwiatka”.

W programie były pokazy jazdy na rolkach i trenażerach oraz wyścigi pokazowe na torze. - W regionie inwestujemy nie tylko w rozbudowę bazy sportowej, ale również w projekty wspierające aktywność fizyczną mieszkańców. Szczególnie zależy nam na zachęceniu do uprawiania sportu jak największej liczby dzieci i młodzieży – mówi marszałek Piotr Całbecki.

Bandyta z Inowrocławia był na celowniku „łowców cieni” [zdjęcia, wideo]

Projekt Kujawsko-Pomorskich Szkółek Kolarskich realizowany jest w ramach jednego z Programów Sportu Powszechnego - Narodowego Programu Rozwoju Kolarstwa.

Liderami projektu w naszym regionie są Toruński Klub Kolarski Pacific i ALKS Stal Grudziądz. W tym roku na realizację zadania samorząd województwa przeznaczył 200 tysięcy złotych.

W naszym województwie jest 36 szkółek z 26 miast i gmin. W każdej ćwiczy przynajmniej 15 młodych adeptów kolarstwa w wieku 11-13 lat. Udział w szkółkach jest wstępem do uprawiania kolarstwa w profesjonalnych klubach.

W tym gronie jest jeden reprezentant naszego rejonu (powiaty inowrocławski, mogileński i żniński). Jest to KS Szosa Żnin. Dominują szkółki z powiatów: toruńskiego, grudziądzkiego, chełmińskiego i golubsko-dobrzyńskiego.
W ramach projektu wszyscy uczestnicy wyposażeni zostali w sprzęt – rowery, kaski i stroje. Zajęcia prowadzone są przez instruktorów kolarstwa i odbywają się dwa razy w tygodniu w okresie czerwiec-grudzień. Obejmują treningi na sali gimnastycznej, siłowni, basenie, a także na szosie i warunkach jazdy przełajowej. Końcowym elementem zajęć są badania wydolnościowe.

- Ta impreza pokazuje jak wielka siła tkwi w młodzieży w naszym województwie, która tak chętnie rozpoczyna swoją przygodę z kolarstwem. Ja także zaczynałem w bardzo podobny sposób i to, co osiągnąłem stanowi dowód na to, że ta droga jest prosta, ale wymaga dużo samozaparcia i ciężkiej pracy. Na pewno mamy dziś tu przed sobą wiele wielkich kolarskich talentów i życzę wam wielu sukcesów – powiedział Michał Gołaś, który kolarską karierę rozpoczynał w Iskrze Mała Nieszawka.