Okazuje się, że każdy może podjechać na wybraną drogę wojewódzką i zabrać sobie do auta czy na przyczepkę gałęzie i konary, które wciąż leżą na drogach i poboczach po nawałnicy, która przeszła w piątek (11 sierpnia) przez region.
Zarząd Dróg Wojewódzkich wyznaczył miejsca, z których mieszkańcy mogą zebrać gałęzie i konary na opał. Wystarczy to wcześniej zgłosić, a teren, z którego zabiera się drewno - dobrze uporządkować.
Potrzebujesz pomocy? A może potrafisz pomóc ofiarom burzy?Zobacz koniecznie: Pomagamy ofiarom nawałnicy [SKRZYNKA POMOCY]
Skąd można zabrać drewno? Miejsca wyznaczono wszędzie tam, gdzie przeszły nawałnice - w Żninie, Słębowie (na odcinku drogi wojewódzkiej 251), na terenie powiatu tucholskiego. Zabrać można powalone drzewa i gałęzie, ale nie kłody. Te są bowiem zabierane przez duży transport i na bieżąco usuwane. Usuwając drzewo leżące na poboczu należy zaopatrzyć się w kamizelki odblaskowe.
Aby zabrać ze sobą gałęzie drzew, wystarczy zawiadomić Zarząd Dróg Wojewódzkich telefonicznie pod numerem 52 370 57 13 w godz. 7.00-15.00.
Przeczytaj także: Straty po nawałnicy. Masz ubezpieczenie? Zrób zdjęcia i opisz stratę
Od kilku dni możliwość zbierania konarów Zalegające przy drogach wojewódzkich, powiatowych i gminnych konary można zabierać, jednak nie wolno ich wywozić z Lasów Państwowych, parków i innych terenów zamkniętych.
"To największa katastrofa w historii". Rzecznik Lasów Państwowych o skutkach nawałnic
