Połamany konar prawie przygniótł dziecko w Bydgoszczy! "W ostatniej chwili udało nam się uciec" [zdjęcia]
(mz), wit
- Wypoczywałam z koleżanką i jej roczną siostrą na trawie. W pewnym momencie usłyszałyśmy dziwny dźwięk i zobaczyłyśmy lecącą na nas gałąź - relacjonuje Czytelniczka Ania.
Nasza Czytelniczka we wtorkowe popołudnie wypoczywała na skwerze w pobliżu domu Leona Wyczółkowskiego na Wyspie Młyńskiej w Bydgoszczy. W pewnym momencie na miejsce, w którym siedziała runęła potężna gałąź, która oderwała się od pobliskiego drzewa.
Podaj powód zgłoszenia
R
A kto napisał ze była burza. To są skutki ochrony wszelkiego rodzaju gałęzi przez pracowników magistratu przed wycinką. Czy trzeba czekać aż ktoś zginie, bo drzewa ważniejsze od ludzi.
o
Jaka głupia kobieta - matka chodzi na spacer przed lub w czasie burzy? W skali 1-10, ma 10% głupizny.
w
Zapraszam redaktorów na ulicę Koronowską około 100 m od ulicy Grunwaldzkiej nad rzeką Flis przy nowym bloku również rosną drzewa które stwarzają zagrożenie, co więcej chodzą tamtędy dzieci z pobliskiego przedszkola, a drzewa są w podobnym - opłakanym "stanie" jak te na zdjęciach pod artykułem.