Schemat jego działania jest prosty. Wchodzi do sklepu, robi zakupy, a następnie, nie płacąc, ucieka. Co ciekawe, początkowo nic nie wskazuje na to, by miał nieuczciwe zamiary. Jest uprzejmy zarówno dla ekspedientów, jak i pozostałych klientów. Do tej pory policja odnotowała trzy tego typu zdarzenia na terenie Gdańska.
- Zgłoszenia, w tym jedno formalne, otrzymaliśmy w sprawie trzech podobnych kradzieży. Do pierwszej doszło 1 lutego 2016 r. w sklepie przy ulicy Cieszyńskiego na Chełmie. Skradziony w tym dniu asortyment wyceniony został na około 180 zł. Łupem sprawcy padły artykuły spożywcze, alkohol i papierosy - informuje Lucyna Rekowska, rzecznik gdańskiej policji. - Następnego dnia doszło do kradzieży na Przymorzu. Tu sprawca wyniósł ze sklepu kilka paczek papierosów.
Ostatnie zdarzenie miało miejsce na Morenie 3 lutego 2016 r. Według ekspedienta, złodziej ukradł produkty o łącznej wartości 70 zł.
Nad sprawą pracują już funkcjonariusze gdańskiej policji. Na razie prowadzone są trzy odrębne śledztwa, ale wiele wskazuje na to, że istnieje między nimi związek.
- Przeszukaliśmy już okoliczny teren. Trwają czynności ustalenia sprawcy - mówi Rekowska.
Czytaj też: