Włamywaczy obserwowała z ukrycia kobieta. Zadzwoniła na policję. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, mężczyzn już nie było. Zorientowali się, że są obserwowani i uciekli w kierunku ulicy Szarych Szeregów. Zdążyli wybić szybę w pojeździe. Chcieli ukraść panel od radioodtwarzacza.
- Zgłaszająca dokładnie opisała sprawców i wskazała kierunek ich ucieczki. Mundurowi udali się na poszukiwania. Już po kilku minutach przy ulicy Wojska Polskiego zauważyli dwóch młodych mężczyzn odpowiadających rysopisowi. Na widok policjantów rzucili się do ucieczki - relacjonuje Joanna Wrzesińska, rzecznik prasowy inowrocławskiej policji.
Policjanci dogonili tylko jednego z podejrzanych, 19-letniego inowrocławianina. Był pijany. Miał niemal 1,4 promila alkoholu w organizmie. Kryminalni ustalili, że nie było to jedyne włamanie zatrzymanego. W sierpniu ukradł radioodtwarzacze z fiata fiorino, volkswagena golfa oraz mercedesa. Część mienia odzyskano.
19-latek usłyszał cztery zarzuty. Przed sądem będzie odpowiadał z wolnej stopy. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Trwają poszukiwania drugiego sprawcy.