Choć w pojeździe byli tylko we dwóch, żaden z nich nie odpowie za jazdę po pijanemu. Prokuraturze, mimo półtorarocznego śledztwa, nie udało się ustalić, który z mundurowych kierował.
Zobacz też: Pijany policjant uderzył autem w karetkę. Będzie wydalony ze służby
- Najgorszy jest fakt, iż prokuratura umorzyła śledztwo. Z tego powodu nie możemy wszcząć postępowania dyscyplinarnego zmierzającego do zwolnienia funkcjonariuszy, ale zostanie rozpoczęte postępowanie administracyjne w tym samym celu, gdyż nie chcemy takich policjantów w swoich szeregach - powiedział st. asp. Paweł Petrykowski z wrocławskiej policji.
Czytaj e-wydanie »