- Kierowca nissana odmówił też przyjęcia mandatu: 10 punktów karnych i 500 zł - informuje Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy grudziądzkiej policji. - Sprawa zatem została skierowana do sądu.
Przeczytaj również: Policja ma bardzo konkretne zadanie - tych, co przekroczyli prędkość, ma być najmniej 1 675 005
Jeśli w ciągu trzech najbliższych miesięcy 20-latek wsiądzie za kółko i zostanie "namierzony" przez policjantów, kara zostanie przedłużona. Przez kolejne 3 miesiące nie odzyska dokumentu.
Młody mężczyzna, który przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 64 km/h, prawo jazdy miał od 2013 roku.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje