Zatrzymany 52-latek może spędzić nawet 5 lat za kratkami.
(fot. KPP w Sępólnie Krajeńskim)
W poniedziałek (04 listopada) około godz. 15 sępoleńscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o paserstwo. Na trop 52-letniego mieszkańca gminy Sośno wpadli dzielnicowi, którzy w trakcie pracy nad inną sprawą zdobyli informację o prawdopodobnej dziupli samochodowej na terenie jednej z posesji w gminie Sośno.
Czytaj: ["Dziupla" z kradzionym mercedesem w warsztacie samochodowym,/a>
- Mundurowi nie czekając ani chwili postanowili sprawdzić miejsce gdzie miałoby dochodzić do demontażu skradzionych aut - podaje st.sierż. Małgorzata Warsińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sępólnie Krajeńskim.. - W jednym z budynków gospodarczych na terenie wskazanej posesji funkcjonariusze znaleźli części pochodzące od różnego rodzaju pojazdów, a także szybę, na której znajdowała się numery rejestracyjne. Sprawdzono je w policyjnych systemach informatycznych. Okazało się, że pojazd o takich numerach jest poszukiwany i pochodzi z przestępstwa, bowiem na początku stycznia został skradziony na terenie Tarnowa Podgórnego w województwie wielkopolskim - dodaje.
Zatrzymany 52- latek trafił do aresztu. We wtorek (05 listopada) usłyszał zarzut paserstwa. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Mężczyźnie może grozić do 5 lat więzienia.
Ponadto policjanci ustalają, kto jeszcze mógł być zamieszany w tą sprawę.
](http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20121022/BYDGOSZCZ01/121029801)
