https://pomorska.pl
reklama

Policjant z Kowala stanie przed sądem, bo jechał po pijanemu

(goz)
fot. arch.
Funkcjonariusz z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku stracił pracę po tym, jak okazało się , że prowadził auto po alkoholu.

W poniedziałek o godz. 5.30 w Świątkowicach koło Baruchowa doszło do kolizji. Kierowca volkswagena stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w płot. Badanie wykazało, że nie był trzeźwy. Miał ponad 0, 5 promila.

Wkrótce wyszło na jaw, że to 23-letni policjant z posterunku w Kowalu. Funkcjonariusz poprzedniego dnia miał służbę. Wiadomo też, że w poniedziałek rano nie jechał do pracy. Ale został wydalony ze służby.

Radosław K. usłyszał już zarzuty. Jak się dowiedzieliśmy w prokuraturze, przyznał się do kierowania autem w stanie nietrzeźwym. Będzie odpowiadał przed sądem. Za jazdę po pijanemu grozi do 2 lat więzienia.
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Wybrane dla Ciebie

Kolizja w Bydgoszczy z uczestnikiem zlotu miłośników motocykli Harley-Davidson

Kolizja w Bydgoszczy z uczestnikiem zlotu miłośników motocykli Harley-Davidson

Podlej tym jeżówki w czerwcu, a twój ogród utonie w kwiatach

Podlej tym jeżówki w czerwcu, a twój ogród utonie w kwiatach

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska