Politycy Prawa i Sprawiedliwości podpisali "Bydgoską deklarację przeciwko językowi przemocy"

Policja poinformowała w czwartek, że zatrzymała w tej sprawie dwie osoby. 34-latek i jego 35-letnia żona już usłyszeli zarzuty i dzisiaj zostaną przesłuchani przez prokuratora.

Przypomnijmy, że na drzwiach prowadzących do biura poselskiego polityków PiS pojawił się m.in. napis "Macie krew na rękach".

W czwartek Kosma Złotowski i Łukasz Schreiber zwołali konferencję prasową, na której podpisali "Bydgoską deklarację przeciwko językowi przemocy". Deklaracja składa się z czterech punktów. Jest w niej mowa m.in. o tym, by ostudzić emocje w języku debaty politycznej, trzymać się faktów i prawdy w przekazywaniu informacji oraz szanować życie prywatne polityków.

Politycy zapowiadają, że przekażą deklarację lokalnym parlamentarzystom, marszałkowi oraz dziennikarzom. Na 22 stycznia chcą też zaprosić polityków, by również oni podpisali Bydgoską deklarację przeciwko językowi przemocy".