Około godz. 5 dyżurny straży miejskiej, który pilnuje dawną siedzibę SM przy ul. Kilińskiego 81 (niespełna miesiąc temu strażnicy przeprowadzili się na ul. Wólczańską) zauważył, że przed oknami budynku szaleje półnagi mężczyzna. Młody człowiek był agresywny - przewracał kosze na śmieci, uderzał pięściami w szyby i wyzywał siedzącego w budynku funkcjonariusza. Dyżurny zadzwonił po wsparcie.
Niebawem na miejsce przyjechał patrol funkcjonariuszy. Widok mundurowych wcale nie ostudził "emocji" napastnika, dlatego funkcjonariusze musieli użyć siły. Mężczyzna został obezwładniony i zakuty w kajdanki. Trafił do pobliskiego komisariatu przy ul. Sienkiewicza. Policjanci sprawdzą m.in. czy agresor był trzeźwy.
Zobacz też:
