Polska będzie gospodarzem mistrzostw Europy w 2017 roku. Z kolei Bydgoszcz będzie areną meczów grupowych. Z tego powodu mecz z Finlandią będzie sprawdzianem nie tylko dla reprezentacji prowadzonej przez Marcina Dornę, ale także dla organizatorów czy wszystko funkcjonuje właściwie.
Biało-czerwoni nie grają w eliminacjach do młodzieżowego Euro, dlatego dla nich najważniejsze są gry kontrolne. To jedyna możliwość, by sprawdzić swoją formę na tle rywali. Z tego powodu każdy sparing jest niezwykle cenny.
- Zawsze przygotowujemy się do jednego spotkania, bo to jest najważniejsze - podkreślił szkoleniowiec biało-czerwonych. - Przed chwilą najważniejszy był trening, potem będzie najważniejsza regeneracja przed meczem, a warto przypomnieć, że niektórzy zawodnicy dojechali do nas zaledwie dobę temu, a dwie doby grali jeszcze mecze ligowe. Chcemy maksymalnie wykorzystać czas, który mamy, by optymalnie przygotować się do meczu z Finlandią. Zawsze stawiamy sobie cele selekcyjne i cele wynikowe, które sprawią, że będziemy mieli kolejne odpowiedzi na nurtujące nas pytania - wyjaśnił trener Dorna.
Finlandię opisał jako zespół solidny, wybiegany, rosły, dobrze zorganizowany, z solidnej europejskiej półki. W opinii szkoleniowca grający kwintesencję piłki skandynawskiej wartą do obejrzenia do czego gorąco zachęcał.
Suomi w grupie eliminacyjnej z Niemcami, Austrią, Rosją, Azerbejdżanem i Wyspami Owczymi zajmują wysokie 3. miejsce. W pięciu meczach trzy razy wygrali i ponieśli dwie porażki. Kolejne mecze eliminacyjne Finowie zagrają w czerwcu.
W kadrze powołanej na mecze z Finlandią i Białorusią byli dwaj piłkarze związani z regionem. Arkadiusza Recę, pochodzącego z Chojnic, a aktualnie występującego w Wiśle Płock, z gry wyeliminowała kontuzja. Szansę występu ma za to Damian Podleśny, bramkarz grający na co dzień w Chojniczance.
Oprócz Recy z powodu urazu nie zagra także Sebastian Mrowca z SV wWiesbaden. W ich miejsce trener Dorna powołał Łukasz Monetę z Ruchu Chorzów. - Chcielibyśmy zawsze mieć do dyspozycji wszystkich zawodników, ale piłka nożna to też właśnie absencje z powodu kontuzji i innych przyczyn - mówi szkoleniowiec młodzieżówki. - Żałujemy nieobecności Sebastiana i Arka, ale wolimy rozmawiać o tych, którzy tutaj dotarli. Mamy do dyspozycji zdrowych dwudziestu jeden piłkarzy gotowy ch do gry. To spora liczba, by mieć gotowe rozwiązania na najbliższe dwa spotkania - przekonuje trener Dorna.
Bilety na to spotkanie w bardzo atrakcyjnych cenach (10 i 5 zł) ciągle są w sprzedaży. Można je nabywać w kasach przy stadionie Zawiszy od godz. 12.
Przypomnijmy, że młodzieżówka zostaje w naszym regionie do soboty. Tego dnia we Włocławku o godz. 14 odbędzie się mecz z Białorusią.
U nas mecz Polska - Finlandia na żywo.