Polska - Rosja online. Mecz siatkówki live za darmo [tv, internet, na żywo, stream, Polsat Volleyball]

(DARK)

18 września 2014, 6:02

Mateusz Mika, przyjmujący reprezentacji Polski.

Rosjanie mogli zapewnić sobie i Polakom awans do półfinału mistrzostw świata. Jednak gładko przegrali z Brazylią i o wszystkim zdecyduje mecz Polska - Rosja.

Zwycięstwo 3:2 nad wielką Brazylią zbliżyło Polaków do półfinału mundialu. Wszystko praktycznie jest w rękach naszych siatkarzy. Plusem było to, że zespół Stephane'a Antigi wypracował sobie dwie szanse, by awansować do strefy medalowej. W pierwszej pomóc mogli nam Rosjanie. Musieli pokonać Brazylię, wtedy obie drużyny miały awans w kieszeni. Niestety, sborna zagrała bardzo słabo i uległa canarinhos 0:3.

To oznacza, że Brazylia jest już w półfinale. Biało-czerwoni, by znaleźć się w czwórce muszą ugrać przynajmniej dwa sety. Jeśli chcą wygrać grupę H i mieć teoretycznie łatwiejszego rywala w półfinale, muszą pokonać Rosjan.

Po wygranej nad Brazylią w Atlas Arenie zapanował nieopisany entuzjam. Wszyscy wpadali sobie w ramiona i świętowali wielki sukces. Ta atmosfera udzieliła się też siatkarzom.- To niesamowite uczucie pokonać Brazylię w meczu mistrzostw świata - emocjonował się Dawid Konarski. - Wcześniejsze wygrane w Lidze Światowej nie miały takiego znaczenie. Zrobiliśmy mały krok do półfinału. Takie zwycięstwa jak ostatnio bardzo nas motywują i dodają pewności siebie, dlatego nie obawiamy się meczu z Rosją - mówił wychowanek Chemika Bydgoszcz.

Wszyscy Polacy zasłużyli na wielkie słowa uznania. Mariusz Wlazły zdobył aż 31 punktów przy 63-procentowej skuteczności w ataku. Cichym bohaterem był Karol Kłos. To on skończył decydującą piłkę w 5. secie, trafiając w środkowy palec brazylijskiego środkowego.- Byłem pewny, że go trafiłem, dlatego chciałem challengu - przekonywał Kłos. - Zresztą i tak było 50 na 50. A nawet jakbyśmy nie trafili, to i tak mecz trwałby dalej. Najważniejsze wydarzyło się przed czwartym setem. Powiedzieliśmy sobie, że gramy tak jakby każda piłka była ostatnią. Cieszyliśmy się z każdego zdobytego punktu i to nas nakręcało. Zbyt wiele nie pamiętam z tego co się działo. Skupiałem się tylko nad tym, by zdobywać kolejne punkty. Trochę iskrzyło pod siatką, ale to normalne. Brazylijczycy trochę nie wytrzymali ciśnienia. Zobaczymy jak Brazylia poradzi sobie z Rosją. Jednak bez względu na wynik tego meczu z Rosją zagramy o zwycięstwo, bo chcemy zająć pierwsze miejsce w grupie - zapowiedział środkowy.

Kłopoty Rosjan

Rosjanie przed meczem z Polską mają swoje kłopoty. Nie w pełni zdrowia są obaj atakujący - Paweł Moroz i Nikołaj Pawłow. Ten drugi zagrał wczoraj przeciwko Brazylii, ale był daleki od optymalnej dyspozycji. Jednak trener Andriej Woronkow może przestawić na tą pozycję choćby środkowego Dmitrija Muserskiego. Z jego strony grozić Polakom będzie największe niebezpieczeństwo. Muserskij przewodzi w klasyfikacji najlepiej serwujących.

- Jesteśmy przygotowani na różne rozwiązania - zapewnia Antiga- Jeśli Muserskij zagra na ataku, to będzie nam łatwiej grać przez środek. Jeśli będzie grać na środku, to będziemy próbowali zdobywać punkty choćby ze skrzydeł. Możliwości jest wiele - dodaje.

Rosjanie są niezwykle zmotywowani. Na złoto mistrzostw świata czekają już 32 lata. Poza tym marzy się im trzecia mistrzowska korona. Są aktualnymi mistrzami igrzysk olimpijskich oraz Europy. Do kolekcji brakuje im jedynie tytułu mistrzów globu.

WYNIKI - grupa G: Niemcy - Iran 3:0 (25:15, 25:21, 25:19). Klasyfikacja: 1. Francja (3 pkt.), 2. Niemcy (3), 3. Iran (0). Dziś mecz Francja - Iran (godz. 20.25); Grupa H: Brazylia - Rosja 3:0 (25:22, 25:20, 25:21). Klasyfikacja: 1. Brazylia (4 pkt.), 2. Polska (2), 3. Rosja (0). Dziś mecz Polska - Rosja (20.25).