Polski Cukier SIDEn: wygrać z Lublinem i liczyć na innych

Dla pomorska.pl

Piotr Barański
prezes Polskiego Cukru SIDEn
- Czy wierzę w cuda? Wychodzę z założenia, że zawsze lepiej liczyć na siebie, choć w naszej sytuacji to może nie wystarczyć. Teoretyczne szanse na play off wciąż mamy, to rywale w tej kolejce mają mocniejszych rywali. Myślę, że AZS Kutno może przegrać z Sokołem, ale Polonia? Świetnie gra u siebie i nie ma najmocniejszego przeciwnika. Obawiam się, że ten warunek może być trudny do spełnienia.

Szanse udział w play off mają jeszcze cztery drużyny i wszystkie w ten weekend zagrają we własnej hali: PC SIDEn (ze Startem Lublin), AZS Kutno (z Sokołem Łańcut), Polonia Przemyśl (ze Spójnia) oraz AZS Radex Szczecin (ze Startem Gdynia). Najłatwiejszego rywala maja więc torunianie, ale potrzebują jeszcze korzystnych wyników w innych meczach. Oto możliwe rozwiązania dla toruńskich koszykarzy.

Nierealne? Wcale nie, choć mało prawdopodobne. PC SIDEn wciąż może być ósmy na koniec rundy zasadniczej i walczyć w play off o awans do TBL. Stanie się tak, jeśli PC SIDEn wygra swój mecz, a porażek u siebie doznają Polonia z AZS Kutno. Jeśli jeszcze AZS Radex wygra (choć dla torunian nie ma to żadnego znaczenia) to aż cztery drużyny zakończą rundę z takim samym dorobkiem. Wtedy będzie decydować mała tabela uwzględniająca tylko bezpośrednie mecze. Wszystkie te zespoły między sobą wygrywały tylko we własnych halach, ale w małych punktach PC SIDEn nokautuje rywali (+39). W takiej sytuacji 9. byłby AZS Radex (+10), 10. AZS Kutno (-22) i 11. Polonia (-27)

Ze względu na nieparzystą liczbę drużyn z I ligi degradowane będą w tym sezonie tylko trzy zespoły, więc w play out zagra ich sześć (z miejsc 10-15). Dziewiąty zespół zakończy w ten weekend sezon i dla torunian z pewnością nie byłoby to złe rozwiązanie. PC SIDEn potrzebuje do tego zwycięstwa ze Startem i porażki Polonii lub AZS Kutno. To dość prawdopodobny scenariusz.

Takie rozwiązania nie można wykluczyć, co więcej, wydaje się najbardziej realne. Play off jest tak blisko. Z trzema swoim konkurentami PC SIDEn przegrał trzy mecze łączną różnicą 8 pkt. Wystarczyłaby jedna wygrana, aby teraz nie oglądać się na nikogo.

Można żałować przeszłości, bo teraz Polonia i AZS wydają się mimo wszystko faworytami meczów we własnej hali. Zwłaszcza koszykarze z Przemyśla u siebie wygrali 11 z 13 spotkań, więc powinni sobie poradzić ze Spójnią, która na wyjeździe po raz ostatni triumfowała w styczniu.

Oczywiście, walka o utrzymanie czeka nas bez względu na inne mecze, jeżeli PC SIDEn przegra u siebie ze Startem. Wtedy może skończyć na 11 miejscu w serii o utrzymanie dojdzie do regionalnych derby z POLOmarket Sportino. Ostatni mecz tych drużyn w Toruniu wskazuje, że wynik takiego starcia byłby kwestią otwartą.

Początek meczu PC SIDEn - Start w niedzielę o godz. 17 w hali przy ul. Grunwaldzkiej.