O awansie do turnieju finałowego decydowała tabela rozgrywek ligowych. Prawo walki o to trofeum zyskało osiem najlepszych drużyn, ale jednocześnie zabrakło konsekwencji w losowaniu par. W tym wypadku już wyniki z połowy sezonu się nie liczyły. Dlaczego? Tego w PLK nikt nie potrafi wyjaśnić.
Los okazał się bardzo okrutny dla Polskiego Cukru. Torunianie ciężko zapracowali na pozycję lidera PLK, a tymczasem w ćwierćfinale trafili na Stelmet Zielona Góra, mistrza Polski i najmocniejszą kadrową drużynę w kraju. Z pewnością to główny faworyt do zdobycia Pucharu Polski. Dla porównania - ósmy Trefl Sopot, który do finału załapał się w ostatniej chwili, trafił na beniaminka z Krosna...
Dużo więcej szczęścia miał Anwil Włocławek, który na faworytów może trafić dopiero w półfinale. Włocławianie w ćwierćfinale zmierzą się z MKS Dąbrowa Górnicza. Jeśli wygrają, to w półfinale będzie czekał Trefl Sopot lub Miasto Szkła Krosno.
Losowanie Pucharu Polski
czwartek, 16 lutego
Ćwierćfinał 1: Polski Cukier Toruń - Stelmet BC Zielona Góra, godz. 18:00
Ćwierćfinał 2: King Szczecin - PGE Turów Zgorzelec, godz. 20:30
piątek, 17 lutego
Ćwierćfinał 3: Trefl Sopot - Miasto Szkła Krosno, godz. 18:00
Ćwierćfinał 4: Anwil Włocławek - MKS Dąbrowa Górnicza, godz. 20:30
sobota, 18 lutego
Półfinał 1: Stelmet BC/Polski Cukier - King/PGE Turów, godz. 15:15
Półfinał 2, Trefl/Miasto Szkła - Anwil/MKS, godz. 17:45
niedziela, 19 lutego
Finał, godz. 17:45