Polsko-Niemiecką przyjaźń wyrażają w drobnych gestach. Tablice pamiątkowe w gminie Jabłonowo Pomorskie

To efekt współpracy władz miasta i gminy ze

mieszkających w Niemczech.

- My oczekujemy szacunku dla naszych przodków, którzy spoczywają na wschodnich granicach i również od nas oczekuje się, że będziemy w sposób godny upamiętniać tych, którzy mieszkali na terenie naszego miasta, gminy, którzy tak naprawdę tworzyli historię naszej małej ojczyzny - mówił Przemysław Górski, burmistrz Jabłonowa - podczas uroczystości organizowanych na terenie gminy.

W uroczystościach odsłonięcia tablic wzięła udział m.in. Astrid Kranefeld, która przewodniczy działającemu w Niemczech Stowarzyszeniu. Astrid urodziła się w 1942 r. właśnie w Jabłonowie, z którego w 1945 r. wraz z rodziną musiała wyjechać. Nie była to jej pierwsza wizyta w Polsce - związana z odsłonięciem pamiątkowych tablic. Jednak - jak podkreślała podczas ostatniego pobytu - najbliższa jej sercu jest jej nekropolia w Buku Góralskim. Tam spoczywają członkowie jej rodziny.

- Jest to dla mnie bardzo głębokie przeżycie i ogromnie cieszę się, że te cztery cmentarze zostały upamiętnione, że pamięta się o ludziach, którzy kiedyś tu mieszkali - mówiła ze wzruszeniem Astrid Kranefeld.

Władze Jabłonowa z burmistrzem Przemysławem Górskim na czele postanowiły pomóc nie tylko w uporządkowaniu cmentarza w Buku Góralskim, ale także innych tego typu miejsc w gminie. Burmistrz podkreślał, że będą starać się sukcesywnie porządkować kolejne cmentarze.