Bezpieczny „Kącik” dla dzieci pochodzących ze starego Fordonu powstał 19 lat temu. Zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia Świętego Wincentego a Paulo wyremontowały pomieszczenia w kamienicy przy ul. Piekary w Bydgoszczy i stworzyły tam świetlicę środowiskową. Popołudniami od poniedziałku do piątku odwiedza je grupa 32 podopiecznych, którzy często pochodzą z wielodzietnych rodzin, a w ich domach brakuje spokojnego miejsca do nauki. - Nasi najmłodsi wychowankowie mają sześć lat, a najstarsi uczą się w pierwszej klasie gimnazjum - mówi siostra Zdzisława Walder.
Od tego roku szkolnego trzydziestu uczniów VIII Liceum Ogólnokształcącego pomaga im w nauce. - Odrabiają z nimi lekcje, uczą tabliczki mnożenia, języka angielskiego, a raz w tygodniu chodzą na basen, aby dzieci nauczyły się pływać - mówi Maria Wawrzyniak, opiekun wolontariatu z „ósemki”.
- Nasza młodzież czynnie włączyła się w tę akcję, a każdy dobry stopień przyniesiony przez wychowanków świetlicy jest dla nich ogromną satysfakcją.
To nie wszystko. Szkoła postanowiła zadbać o udane wakacje młodych mieszkańców Fordonu i organizuje koncerty, podczas których zbiera pieniądze na letni wyjazd. - Odbywają się w bydgoskich kościołach, a najbliższy zaplanowaliśmy na tę niedzielę w parafii Zmartwychwstania Pańskiego - tłumaczy Wawrzyniak. - Podczas mszy występują nasi uczniowie. Największy występ miał miejsce dziesiątego stycznia i zagrali z nami muzycy Opery Nova. Koncert trwał ponad dwie godziny i wszystko wyszło naprawdę pięknie.