Popiersie, które stanie w Grudziądzu obok Pomnika Katyńskiego, przy ul. Mickiewicza jest repliką monumentu znajdującego się w krakowskim Parku Jordana. - Jest skromne, ale bardzo bogate w treść - wyjaśnia pani Stanisława. - Twarz księdza jest wspaniale odtworzona. W lewej dłoni trzyma czaszkę, w której widać dziurę, a prawą ją błogosławi.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Zawiązali komitet
Swoim pomysłem wybudowania pomnika, Stanisława Pałczyńska "zaraziła" działaczy grudziądzkich. Powstał społeczny komitet, na czele którego stanął Marek Czepek.
- Propozycja od razu mi się spodobała - twierdzi szef komitetu budowy popiersia prałata Peszkowskiego. - To był wielki Polak, patriota, honorowy obywatel naszego miasta.
Okazaliśmy hojność
Społecznicy ustalili budżet tej inwestycji, który wyniósł 16 tys. zł. Z tego 3 tys. zł kosztowała rzeźba, 9 tys. zł - odlew i 4 tys. zł - materiał.
- O pieniądze zwracaliśmy się do mieszkańców i firm z Grudziądza - mówi Marek Czepek. - Okazali wielką hojność za co wszystkim dziękujemy.
W komitecie zasiadła również Stanisława Pałczyńska oraz Zygmunt Raba, działacz NSZZ "Solidarność".
Monument zostanie odsłonięty w poniedziałek obok Pomnika Katyńskiego, który święcił ks. Zdzisław Peszkowski.
Czytaj e-wydanie »
