
Ta fotografia została zrobiona kilka dni przed odsłonięciem monumentu. Siedzi Jan Wollmann. Stoją od lewej: Teodor Gajewski, Kazimierz Borucki oraz Piotr Triebler
(fot. Fot. ze zbiorów działu historii Muzeum Okręgowego)
- By zrekonstruować monument, potrzebne są nam jego zdjęcia. Apelujemy do bydgoszczan, by nam je przekazali - mówi Jerzy Derenda, prezes TMMB.
Taki apel, na łamach "Albumu bydgoskiego", publikujemy już od kilku tygodniu. Wiele fotografii z Państwa rodzinnych albumów już pokazaliśmy.
Prezentujemy dwa zdjęcia ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Bydgoszczy. - To unikatowe fotografie. Za ich udostępnienie bardzo dziękuję panu Zdzisławowi Hojce, kierownikowi działu historii muzeum. Na pierwszej z fotografii uwieczniono dwóch autorów monumentu: Teodora Gajewskiego i Piotra Trieblera, jak również Jana Wollmanna, bydgoskiego rzeźbiarza oraz Kazimierza Boruckiego, wieloletniego dyrektora Muzeum Miejskiego w Bydgoszczy. Z kolei na drugim zdjęciu wyraźnie widać otoczenie pomnika - mówi Jerzy Derenda.
Zburzyli go Niemcy
Jak już pisaliśmy, monument był wyrzeźbiony z białego piaskowca szydłowieckiego. Stał na trzystopniowej podstawie, na smukłym cokole. Całość miała wysokość 6 metrów, a sama figura - 2,20 metra. Na cokole znajdował się napis: "Najświętszemu Sercu Jezusa - Bydgoszcz Wyzwolona". Kamień węgielny pod monument położono 30 marca 1930 roku.
2 października 1932 roku poświęcił go ksiądz kanonik Kazimierz Stepczyński. Jak napisano w Tygodniku Kościelnym Parafii św. Trójcy pomnik Najświętszego Serca Jezusowego ma nadać jeden rys katolicki więcej obliczu miasta naszego.
Pomnik stał zaledwie siedem lat. 7 listopada 1939 roku pomnik zburzyli Niemcy. We wrześniu 1945 roku, w miejscu, w którym stał, na betonowej podstawie wzniesiono dębowy krzyż. W związku z budową ronda na placu Poznańskim przeniesiono go na skarpę pomiędzy ul. Seminaryjną a Szubińską, przed budynek szpitala dla płucnochorych.
Wciąż czekamy na zdjęcia
Mają Państwo zdjęcia pomnika Najświętszego Serca Pana Jezusa, który stał na placu Poznańskim? Prosimy prześlijcie je do nas, pod adresem: Gazeta Pomorska, ul. Zamoyskiego 2, 85-063 Bydgoszcz lub pod adresem emailowym: [email protected]
Fotografie przekażemy Jerzemu Derendzie.
Zostaną one również wydrukowane na łamach "Albumu bydgoskiego".