https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pomoc po suszy. Kto otrzyma 1 tys. zł do hektara? Jak obliczane są straty? Kiedy wnioski?

Agata Wodzień
Rolnicy z niecierpliwością oczekują na obiecaną pomoc po suszy. Mają przy tym sporo wątpliwości - jak obliczane są straty? Czy szkody na poziomie 70% mają dotyczyć wszystkich upraw czy danej działki? Poprosiliśmy urząd wojewódzki o wyjaśnienie tych kwestii.

Do naszej redakcji zadzwonił rolnik, który mówił o tym, że komisja, która szacowała straty na jego polu wpisała przy nim ponad 70% strat. W protokole jednak miało pojawić się nieco ponad 30%. Jak mówił rolnik: "Urząd wojewódzki kazał bilansować straty z ujemnymi skutkami przezimowania. Teraz to nikt nie dostanie 1 tys. zł do hektara". Czy rzeczywiście oszacowane straty są bilansowane ze skutkami przezimowania?

Jak jest obliczana strata na polu?

- Nie możemy odnieść się do konkretnego problemu rolnika nie widząc jego protokołu po oszacowaniu strat - odpowiada Adrian Mól, rzecznik prasowy Wojewody Kujawsko-Pomorskiego. - Co do uwzględnienia przy szacowaniu szkód wynikających z ujemnych skutków przezimowania, należy stwierdzić, że zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Rolnictwa z dnia 29.05.2018 r., w razie kilkukrotnego uszkodzenia tej samej uprawy, wysokość każdej następnej szkody ustala się z uwzględnieniem wysokości poprzednio ustalonej szkody - wyjaśnia Mól.

Dla kogo pomoc 1 tys. zł do ha?

Rolnicy mają więcej wątpliwości. Pytają m.in. o to, kto otrzyma 1000 złotych do hektara? Czy wystarczy, że straty w jednej uprawie, albo na jednej działce wynoszą co najmniej 70%? Czy to muszą być straty na wszystkich polach uprawnych (ponad 70%)? A może w całym gospodarstwie wynoszące co najmniej 70%?

- Pomoc w wysokości 1000 zł/ha przewidziana jest dla rolników którzy ponieśli stratę w wysokości 70% w danej uprawie. Na 31.08 br. tylko nieco ponad 30% komisji złożyło do Wojewody poprawnie sporządzone protokoły szacowania strat. Aktualnie nie dysponujemy pełnymi danymi. Są one sukcesywnie przesyłane przez komisje - podaje rzecznik wojewody.

Czy do tego wlicza się także produkcję zwierzęcą? - to kolejna wątpliwość gospodarza po szacowaniu strat suszowych.

- Do ustalenia wartości produkcji gospodarstwa określonej w protokole szacowania szkód wlicza się także produkcję zwierzęcą. Jednak przy składaniu wniosku o pomoc do ARiMR poszkodowany rolnik będzie mógł zadeklarować o tym czy pomoc ma być liczona tylko w oparciu o dane z produkcji roślinnej czy łącznie ze zwierzęcą. Taką korzystną dla rolników zmianę wprowadziła nowelizacja Rozporządzenia RM z 31.07.2018r. - odpowiada Adrian Mól.

Masz pytania dotyczące protokołów? Szacowania i wsparcia? Wysyłaj je do nas, a my postaramy się o wyjaśnienie wątpliwości: [email protected]

Wnioski od rolników ze stratami 70% od 14 września

Jak informowaliśmy, od połowy września ARiMR ma być gotowa do przyjmowania wniosków o udzielenie pomocy rolnikom dla upraw, w których straty spowodowane suszą lub powodzią w 2018 roku objęły co najmniej 70% danej uprawy. "Pomoc suszowa 1000zł/ha - wnioski o udzielenie pomocy można składać od 14 września", zapowiedział na Facebooku minister Jan Krzysztof Ardanowski. Czas na to do 29 września.

Pomoc będzie udzielana:

a) poza formułą pomocy de minimis, na warunkach określonych w rozporządzeniu nr 702/2014 – w przypadku gdy szkody spowodowane tegoroczną suszą lub powodzią, oszacowane przez komisję powołaną przez wojewodę właściwego ze względu na miejsce wystąpienia szkód będą wynosić powyżej 30% średniej rocznej produkcji rolnej w gospodarstwie rolnym lub średniej rocznej produkcji roślinnej w gospodarstwie rolnym, albo

b) w ramach formuły pomocy de minimis, zgodnie z przepisami rozporządzenia nr 1408/2013 – w przypadku gdy powyższe szkody będą wynosić nie więcej niż 30% średniej rocznej produkcji rolnej lub średniej rocznej produkcji roślinnej.
Wysokość pomocy dla poszczególnych producentów rolnych będzie ustalana jako iloczyn deklarowanej przez producenta rolnego we wniosku powierzchni upraw, na której powstałe szkody spowodowane wystąpieniem w 2018 r. suszy lub powodzi objęły co najmniej 70% danej uprawy oraz stawki pomocy.

Kwota pomocy będzie podlegała pomniejszeniu o 50% dla producentów rolnych nieposiadających polisy ubezpieczenia co najmniej 50% powierzchni upraw rolnych, z wyłączeniem łąk i pastwisk.

Więcej na ten temat: We wrześniu pierwsza pomoc suszowa. Najpierw gminy, które podliczyły protokoły

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
konrad

Mój znajomy jak wychodził z zakladów mięsnych to się wszystkie kobitki za nim na mieście oglądały a jak je zlikwidowali to stał się już mniej atrakcyjny.

h
hmm?
W dniu 07.09.2018 o 11:15, robol bez doplat z Uni napisał:

A co zes ty jako robol mogl wyniesc z WSK gdzie nawet za jednego gwozdzia jak znalezli przy rewizji na bramie wywalali z pracy ?Ile cegiel w kieszeniach mozesz wynies jednego dnia jak idziesz do domu ?Na jeden dom potrzeba 10 tysiecy cegiel, a w roku kalendarzowym jest okolo 250 dni roboczych jezeli nie chorujesz. To musial bym znosic cegly przez 40 lat.Do PZPR nie nalezalem to mie moglem budowac domu z panstwowych materialow budowlanych ktore przywozili bezposredno na plac budowy domu, a robotnicy mieli pokryte godziny pracy na budowie osiedli mieszkaniowych. Dobrze sie przy tym odzywiali w stolowkach Domu Parti za syboliczna zlotowke.

 

A widzisz robolku ja też znam historyjki zasłyszane przed gs-em a wypowiedziane przez klasycznych klepaczy młotkowych, którzy nawet w d.pie potrafili wynosić klucze płaskie :) Przytoczonych przez ciebie cegieł nikt nie wynosił bo nie miały żadnych wartości, ale sprzęt i narzędzia i owszem :D

M
Miastowy a mimo to mądry
W dniu 07.09.2018 o 11:15, robol bez doplat z Uni napisał:

A co zes ty jako robol mogl wyniesc z WSK gdzie nawet za jednego gwozdzia jak znalezli przy rewizji na bramie wywalali z pracy ?Ile cegiel w kieszeniach mozesz wynies jednego dnia jak idziesz do domu ?Na jeden dom potrzeba 10 tysiecy cegiel, a w roku kalendarzowym jest okolo 250 dni roboczych jezeli nie chorujesz. To musial bym znosic cegly przez 40 lat.Do PZPR nie nalezalem to mie moglem budowac domu z panstwowych materialow budowlanych ktore przywozili bezposredno na plac budowy domu, a robotnicy mieli pokryte godziny pracy na budowie osiedli mieszkaniowych. Dobrze sie przy tym odzywiali w stolowkach Domu Parti za syboliczna zlotowke.

Gwoździe w kieszeni to się wynosiło za komuny. Teraz kontrabande wiezie się autem. Kto by się bawił w detal. Znajomy kierowca, znajomy strażnik na bramie umówiona godzina i jest ok.
r
robol bez doplat z Uni
W dniu 07.09.2018 o 07:49, hmm? napisał:

   Robolku :) Wyniosłeś już wszystko z fabryki czy jeszcze coś zostało dla potomnych? :) 

A co zes ty jako robol mogl wyniesc z WSK gdzie nawet za jednego gwozdzia jak znalezli przy rewizji na bramie wywalali z pracy ?

Ile cegiel w kieszeniach mozesz wynies jednego dnia jak idziesz do domu ?

Na jeden dom potrzeba 10 tysiecy cegiel, a w roku kalendarzowym jest okolo 250 dni roboczych jezeli nie chorujesz. To musial bym znosic cegly przez 40 lat.

Do PZPR nie nalezalem to mie moglem budowac domu z panstwowych materialow budowlanych ktore przywozili bezposredno na plac budowy domu, a robotnicy mieli pokryte godziny pracy na budowie osiedli mieszkaniowych. Dobrze sie przy tym odzywiali w stolowkach Domu Parti za syboliczna zlotowke.

G
Gość

Kiełbasa przed wyborcza śmierdzi, nie wiem czy dobrze zrozumiałam że ci co nie ubezpieczyli pola dostana -50 procent, więc o co w tym chodzi, jakiś absurd, łapówkowy dla  ministra ? o to by zmusić rolnika do płacenia haraczu, dlaczego ci co ubezpieczyli mają korzyść podwójną. Nie mam nic przeciwko temu żeby rolnik dostał nawet pięciokrotnie, tylko dlaczego zabierają tym co i tak nie ubezpieczył, bo pewnie nie miał za co i jeszcze mu wypłaca mniej. a może wypłacą po wyborach -99 procent wszystkim ?.

Trwa zgoda rządu na jawne okradanie rdzennych mieszkańców polski, teraz rolnik, zaraz górnik, itd. tylko tym robią dobrze którzy się przyłącza do jawnego okradania naszego społeczeństwa i tylko ten może być urzędnikiem i politykiem. taki co chce dobrze dla naszych obywateli nie nadaje się na żadne stanowisko.

h
hmm?
W dniu 07.09.2018 o 03:07, robol bez doplat z Uni napisał:

Pod GS-ami tylko slychac "a kto by sie ta w ziemi grzebol" "kumu by sie ta chcialo, kto by sie ta zajadol" "mowa teroz piniondze z Uni, 500+ i zasilki z Opieki bo sie nom nolezy" !Psss ;Podsluchane pod sklepem GS w Terliczce ! 

 

Robolku :) Wyniosłeś już wszystko z fabryki czy jeszcze coś zostało dla potomnych? :)

r
robol bez doplat z Uni

Pod GS-ami tylko slychac

"a kto by sie ta w ziemi grzebol"

"kumu by sie ta chcialo, kto by sie ta zajadol"

"mowa teroz piniondze z Uni, 500+ i zasilki z Opieki bo sie nom nolezy" !

Psss ;

Podsluchane pod sklepem GS w Terliczce ! 

 

r
rolniczka
to szacowanie to jeden wielki cyrk posiadam 20 ha komisje szacujace na polu uwzgledniły 60-80 % strat siszowych natomiast w protokule końcowym było 11% jak to rozumiec
s
sio
W dniu 02.09.2018 o 21:10, wania napisał:

Komisja  powinna  zaglądać do spichlerzy u  chłopów pańszczyźnianych i tam ocenić stan zapasów.

30 % gmin nie złożyło wniosków.

w
wania

Komisja  powinna  zaglądać do spichlerzy u  chłopów pańszczyźnianych i tam ocenić stan zapasów.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska