Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomóc siostrom

Małgorzata Święchowicz
Daria i Olga - bliźniaczki syjamskie z Janikowa powinny być rozdzielone. - To już ten czas - mówią lekarze. Obiecują pomoc. Nie tylko oni.

     W ubiegły piątek w reportażu "Jeszcze razem" opisaliśmy problemy rodziców z Janikowa, którym urodziły się bliźnięta syjamskie. Rodzina nie ma mieszkania, na razie burmistrz udostępnił im część Środowiskowego Domu Samopomocy Społecznej. Dziewczynki mają dziesięć miesięcy, czekają na operację rozdzielenia. Zaraz po porodzie przeszły kompleksowe, specjalistyczne badania w Klinice Neonatologii w Łodzi, później nikt z łódzkich lekarzy już ich nie widział.
     Niech będą badania
     
- Ale macie siłę przebicia - mówi dr Jan Lesikowski z Janikowa. Jest jedynym lekarzem, który dotąd stale opiekował się bliźniętami - obserwował ich rozwój, przygotowywał do szczepień. Nie ukrywa, że może pomóc jeśli dzieci dopadnie infekcja, ale nie ma możliwości przeprowadzania specjalistycznych badań, które są bliźniaczkom potrzebne. - Po tekście w "Pomorskiej" w kółko ktoś do mnie dzwonił, żeby się dowiedzieć, co z bliźniętami i jak im można pomóc. Coś się ruszyło - mówi z zadowoleniem. Stanem zdrowia janikowskich bliźniąt zainteresowali się wojewoda, posłanka, burmistrz...
     Tego samego dnia, kiedy ukazał się tekst, zapadła decyzja, by przewieźć dzieci karetką na badania do Łodzi. W ostatnią środę przeszły konsultację neurologiczną, zrobiono badania krwi, aktualne zdjęcia kręgosłupa - dziewczynki zrośnięte są ostatnim kręgiem.
     Może się uda
     
- Zaraz po urodzeniu, lekarze zaproponowali, żeby dzieci zostały zoperowane w Polsce, nie chciałam się zgodzić - mówi Wiesława Dąbrowska, mama bliźniąt. - Polska nie ma zbyt wielkich doświadczeń w takich operacjach. Bałam się o córki.
     Marzyła o operacji w USA. - Korzystałam z pomocy Joanny Wasilewskiej z Filadelfii, ona kontaktowała się z tamtejszą kliniką, niestety z operacji w Stanach nic nie wyszło. Asia pomogła mi napisać listy do klinik w Europie, do Paryża, Zurychu, Londynu.
     Jak już pisaliśmy, janikowskimi bliźniakami zainteresował się londyński chirurg dziecięcy Lewis Spitz, chciałby operować dzieci jak najszybciej. W czerwcu napisał, że potrzebuje kompletu dokumentów medycznych i potwierdzenia, z jakich źródeł będzie sfinansowana operacja. Dotąd nikt dokumentów nie skompletował.
     - Przygotowujemy wszystko, co możliwe. Może tym razem uda się doprowadzić do operacji - powiedziała nam wczoraj dr Ewa Gulczyńska, zastępca kierownika Kliniki Neonatologii w Łodzi, w której dzieci przeszły badania w ostatnią środę.
     Zobaczyć bliżej
     
Łódzka klinika wypisując dzieci ze szpitala jesienią ubiegłego roku zalecała kontrole u specjalistów w przychodniach przy klinice. - Dotąd mama nie przyjeżdżała, rozumiemy, że to daleko. Ale w takim przypadku można było skorzystać z opieki specjalistów w Bydgoszczy albo Toruniu - mówią lekarze.
     Teraz bliźniętami z Janikowa zainteresowało się już Centrum Zdrowia Publicznego w Bydgoszczy, Ośrodek Matki i Dziecka. Pomoc obiecał prof. Andrzej Prokurat, konsultant wojewódzki w dziedzinie chirurgii dziecięcej - wczoraj był już po rozmowach ze specjalistami w kraju, jeśli mama się zgodzi, gotowi są zbadać dzieci.
     I mieszkanie będzie
     
Jak napisaliśmy w ostatni piątek, w "Pomorskiej", wsparcia potrzebują nie tylko bliźniaczki, ale też i ich rodzice. Są umęczeni sytuacją, zdenerwowani oczekiwaniem na operację. Janikowski ośrodek pomocy społecznej chce zorganizować pomoc psychologiczną, zaproponuje mediacje.
     Burmistrz, Andrzej Brzeziński, obiecuje: - Jesienią dostaną mieszkanie przy ul. Sportowej, dwa pokoje z kuchnią. Na parterze. Wkrótce bierzemy się za remont.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska