W tych ciężkich chwilach Ukraińcy mogą liczyć na wielkie serca Polaków. Po przekroczeniu granicy matki z dziećmi oraz seniorzy znajdują profesjonalnie zorganizowaną opiekę. Działają służby, instytucje humanitarne i charytatywne, pod przejścia przyjeżdżają także zwykli ludzie, którzy są gotowi zapewnić schronienie dla ogarniętych strachem rodzin.
Agrounia odsuwa na bok strajki i chce pomóc przybyszom z Ukrainy
Działacze Agrounii w całej Polsce organizują zbiórki oraz transport niezbędnych produktów. Na czas kryzysu wszelkie spory i protesty odsuwane są na bok.
Lider ruchu Michał Kołodziejczak zapowiedział, że osobiście włączy się w realną pomoc tym, którzy w obliczu wojny musieli uciekać ze swojego kraju.
– Ja sam dziś jestem w stanie przyjąć pierwszą rodzinę uchodźców, która będzie potrzebowała pomocy i przyjedzie z Ukrainy do Polski – mówił.
Rolnicy z Warmii i Mazur dzielą się dobrem
Właściciele gospodarstw z woj. warmińsko-mazurskiego tworzą u siebie miejsca noclegowe dla potrzebujących. O pomoc w przyjmowaniu Ukraińców zaapelował Andrzej Steckiewicz, prezes Warmińsko-Mazurskiego Związku Hodowców Bydła Mlecznego.
- Możemy w ramach naszych gospodarstw stworzyć miejsca czasowego pobytu oraz pracy. Jako Polacy, mieszkańcy Warmii i Mazur mamy pamięć historyczną, poprzez pamięć naszych ojców i dziadków. Mamy dużo własnych problemów, ale postarajmy się myśleć o innych potrzebujących pomocy – przekazał.
W akcję angażuje się wiele osób, niezależnie od posiadanych hektarów czy wykonywanego zawodu. Każdy chce dorzucić cegiełkę i udowodnić, że bezinteresowność istnieje. Zobaczcie, jak branża rolnicza pomaga Ukraińcom.
