Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Pomorska" proponuje godne upamiętnienie lwowskiego okresu życia Jana Kasprowicza

Edmund Kozłowski
Secesyjna kamienica przy dzisiejszej ulicay Iwana Franki we Lwowie (przed wojną ul. Świętej Zofii)
Secesyjna kamienica przy dzisiejszej ulicay Iwana Franki we Lwowie (przed wojną ul. Świętej Zofii) Fot. ZP
Pomorska" wspólnie z Towarzystwem Przyjaciół Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich proponuje ufundowanie tablicy upamiętniającej lwowski okres życia i działalności Jana Kasprowicza.

Pomorska" wspólnie z Towarzystwem Przyjaciół Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich proponuje ufundowanie tablicy upamiętniającej lwowski okres życia i działalności Jana Kasprowicza.
Rok 2010 był dla mieszkańców Inowrocławia rokiem szczególnym. Przypadająca 150. rocznica urodzin piewcy Kujaw, który przyszedł na świat w inowrocławskim Szymborzu, była motywem do ustanowienia przez Radę Miejską Roku Jana Kasprowicza. Chodziło o przybliżenie postaci, szersze propagowanie dorobku wybitnego, jednakże trochę zapomnianego twórcy. W ramach obchodów "Roku" odbył się m.in. zjazd rodziny Kasprowiczów, sesja naukowa, wystawy, przedstawienia teatralne, konkursy oraz koncert kapeli ze Lwowa.

Wielki syn ziemi kujawskiej spędził we Lwowie 35 lat swego życia. Tu poświęcał się z zapałem poezji i literaturze. Publikował swoje utwory w wielu wydawnictwach, m.in. Kraju, Głosie, Przeglądzie Społecznym, Ateneum i Warszawskim Życiu. Nawiązał też współpracę z wydawnictwem paryskim Wolne Polskie Słowo. Interesował się także dziennikarstwem oraz publicystyką społeczną, krytyczno-literacką i teatralną, pracując przez dwa lata w redakcji dziennika Kurier Polski i przez kolejne cztery(1902-1906) w redakcji dziennika Słowo Polskie. W tym czasie Kasprowicz stał się członkiem lwowskiej bohemy artystycznej. Spotykał się ze zwykłym życiem lwowskiej ulicy, szczególnym rodzajem humoru lwowskich batiarów. Tu po napisaniu rozprawy doktorskiej, został w 1909 r. profesorem literatury porównawczej na tamtejszym Uniwersytecie Jana Kazimierza, a przez dwa lata także rektorem tej uczelni.

Kujawski wieszcz mieszkał w co najmniej kilkunastu miejscach tego pięknego miasta. Wiedzę o adresach i miejscach poety czerpiemy ze źródeł zawartych w książkach, opracowań biograficznych. Niewiele informacji znajdujemy w przewodnikach. Wyjątek stanowi publikacja "Lwów", przewodnik ilustrowany z 2006 r. Jednak już spacer śladami naszego wielkiego rodaka w dzisiejszym Lwowie nastręcza trudności. Pobyt w tym magicznym mieście przedstawiciela "Pomorskiej" pozwolił jedynie na odnalezienie kilku ważnych miejsc, związanych z pobytem poety.

W związku z tym redakcja "Pomorskiej" po uzyskaniu aprobaty i wspólnie z bydgoską komórką Towarzystwa Przyjaciół Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich występuje z inicjatywą ufundowania tablicy upamiętniającej pobyt Jana Kasprowicza we Lwowie, jego pracę twórczą i naukową jako profesora i rektora tamtejszego uniwersytetu. Najbardziej godnym miejscem byłby lwowski Uniwersytet Iwana Franki, czyli dawny Uniwersytet Jana Kazimierza.

Przekonani o potrzebie złożenia takiego hołdu naszemu wielkiemu twórcy zwracamy się do wszystkich, dla których sprawa ta jest nieobojętna o wsparcie naszej inicjatywy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska