Do tej pory udało nam się zebrać około 11 tys. zł - informuje Mirosław Maszybrocki, prezes AMICUS Fundacji Wsparcia, prowadzącej zbiórkę pieniędzy na rzecz Zarki. - To wciąż mało, bo minimalna kwota warunkująca przyjazd dziewczynki do szpitala w Bydgoszczy to 30 tys. zł.
Potrzebna też rehabilitacja
Dziewczynka na początku października została postrzelona przez talibów w dystrykcie Andar. Dziecko wraz z ojcem szło ulicą, gdy doszło do strzelaniny między afgańską policją a rebeliantami. Zarka została postrzelona w prawe udo. Życie uratowali jej polscy lekarze ze szpitala polowego w Ghazi.
Teraz dziewczynka musi przejść dalsze leczenie, aby mogła chodzić. - Przeprowadzenie operacji nie jest możliwe w Afganistanie ze względu na warunki i niewystarczającą opiekę medyczną - mówi ppłk Mirosław Ochyra, rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego Sił zbrojnych.
Przeczytaj również: Dziewczynka postrzelona w Afganistanie przejdzie operację w Bydgoszczy
Pomoc zaoferował 10. Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką w Bydgoszczy. - W naszym szpitalu ma zostać przeprowadzona operacja uszkodzonego nerwu kulszowego - informuje płk dr n. med. Krzysztof Kasprzak, komendant placówki. - Konieczna jest też rehabilitacja. Szacujemy, że łączny koszt leczenia to od 30 do 50 tys. zł.
- Nie mamy takich rezerw, abyśmy mogli pokryć koszty leczenia dziewczynki - rozkłada ręce ppłk Mirosław Ochyra z DO SZ.
Już pomagaliśmy
Nie jest to pierwszy przypadek, kiedy obywatele Afganistanu znajdują pomoc w polskich szpitalach. W 2008 roku w Warszawie polscy lekarze pomogli rannemu chłopcu z Afganistanu, a w 2011 roku - poparzonej Afgance. - W obu przypadkach na leczenie była prowadzona zbiórka pieniędzy - dodaje ppłk Ochyra.
W roku 2008 leczenie trzech Afganek zostało pokryte z pieniędzy MON. Kobiety zostały ranne podczas zajść w Nangar Khel 16 sierpnia 2007 roku. Wioska została wówczas ostrzelana przez polskich żołnierzy. Zginęło sześć osób, a trzy zostały ciężko ranne.
Numer konta i szczegóły dotyczące zbiórki na rzecz Zarki można znaleźć na stronie www.fundacja-amicus.pl.
Czytaj e-wydanie »