Rajd zorganizowano z okazji Światowego Dnia Turystyki. Start znajdował się na placu III Maja w AleksandrowieKujawskim i prowadził przez Rożno-Parcele, Służewo, Zazdromin, Ostrowąs, Plebankę, Kazin, Ośno aż na metę znajdującą się przy Miejskim Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim. Łącznie 27 kilometrów. Uczestnicy nie czuli jednak zmęczenia, na trasie przewidziano przystanki. A na mecie rowerzyści mogli zregenerować siły jedząc pyszną grochówkę, lub nadrobić stracone kalorie kosztując cukierków, którymi częstował Andrzej Cieśla, burmistrz miasta.
Przeczytaj także:25 września na autostradę A1 ruszą rowery!
Przewidziano także nagrody dla najmłodszego i najstarszego rowerzystę.. Najmłodszym okazał się trzy i pół roczny Aleks, a najstarszym 74- letni Henryk Wesołowski.
W rajdzie pojechała również starosta Wioletta Wiśniewska, Paweł Betkier, wicestarosta, bryg. Tomasz Kubik, komendant PSP w Aleksandrowie Kujawskim, radni miejscy i powiatowi, działacze kulturalni oraz mieszkańcy Aleksandrowa Kujawskiego i okolic. - Mam nadzieję, że takie rajdy będą znacznie częściej - mówi pani Alina. Inni wtórowali i skrzykiwali się na kolejną niedzielą. - Rajd na pewno jeszcze się odbędzie na początku wiosny - obiecywała Wioletta Wiśniewska, która przyznała, że na rower wsiadła po co najmniej sześcioletniej przerwie.
- Gdy będzie kolejny rajd, na pewno pojadę. Sam często w wolnej chwili wsiadam na rower i jeżdżę po powiecie - mówi bryg. Tomasz Kubik.
Każdy przyznał, że w tak dużej grupie jedzie się przyjemniej, a rajdy będą znacznie częściej, gdy ukończona zostanie ścieżka rowerowa.
Czytaj e-wydanie »