WIDEO: Krótki wywiad
Na filmie widać jak chłopak najpierw poddusza dziewczynę, a kiedy tej broniącej się opadają bezwładnie ręce (wygląda na omdlałą), odpycha ją od siebie. Wszystkiemu przyglądają się nastoletni chłopcy, nikt nie reaguje.
Dyrektor SP Andrzej Jaśkowiec wydał oświadczenie w tej sprawie. Oto ono:
"Pragnę wyrazić ubolewanie z powodu sytuacji, jaka wydarzyła się w ubiegłym tygodniu w naszej szkole.
Bójka miała miejsce na przerwie międzylekcyjnej, podczas gdy uczniowie zamknęli się w szatni wychowania fizycznego. Nauczyciel w takim miejscu nie dyżuruje, bo jest to miejsce, gdzie uczniowie powinni mieć zapewnioną intymność i prywatność (przebieranie się na lekcję wf).
Jestem oburzony zachowaniem sprawcy pobicia, jak również zachowaniem wszystkich zebranych w tym miejscu osób. Również dziewczynki, która jest ofiarą pobicia, bowiem z pozyskanych informacji wynika, że bójka była umówiona, "ustawiona", a dziewczynka zgodziła się, że w niej weźmie udział. Taka sytuacja nigdy nie powinna mieć miejsca.
O zaistniałej sytuacji została poinformowana Policja, Sąd Rodzinny, Wydział EKS UMiG w Myślenicach oraz Małopolskie Kuratorium Oświaty.
Nauczyciel płakał, jak to czytał. Sprawdziany i kartkówki z ...
Spotkałem się w tej sprawie z Rodzicami obojga uczniów uczestniczących w bójce.
Dziewczynka znajduje się pod opieką pedagoga szkolnego. Natomiast chłopca, we współpracy z Rodzicami, skierowaliśmy do Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w celu działania terapeutycznego i pogłębionej diagnozy zachowań ucznia.
Jesteśmy w trakcie załatwiania tej sprawy. Jako dyrektor podjąłem decyzję o wnioskowaniu do Małopolskiego Kuratora Oświaty o przeniesienie ucznia do innej szkoły. Zmiana środowiska, zmiana szkoły, kadry pedagogicznej powinna wzbudzić u tego chłopca głęboką refleksję nad jego postępowaniem. Moją decyzję będę jeszcze konsultował z Radą Pedagogiczną.

Okiem Kielara odc. 14
Również obojętni na całą sytuację świadkowie zdarzenia zostali (na dzisiaj) ukarani karą porządkową przewidzianą przez Statut Szkoły. Wszyscy również niezwłocznie zostaną również objęci pomocą psychologiczno-pedagogiczną w formie warsztatów i pogadanek na temat zapobiegania przemocy rówieśniczej.
Ubolewam nad faktem, że film został upubliczniony. Myślę, że to próba szukania taniej sensacji. Uczestnicy zdarzenia są dziećmi, mają 12-13 lat. I bardziej niż medialnego szumu wokół siebie - potrzebują pomocy wychowawczej, co staramy się im zapewnić podczas wszystkich lat edukacji w szkole, a przede wszystkim teraz. Zapewniam, że nasi uczniowie są w szkole bezpieczni, mają zapewnioną fachową i właściwą opiekę. Nie mogę zgodzić się z tym, aby jeden incydent rzutował negatywnie na podejmowane przez nas permanentnie działania wychowawcze, edukacyjne i opiekuńcze.
Zapewniam, że w szkole zostały podjęte natychmiastowe i stanowcze działania wobec uczestników zdarzenia. Liczymy również na pomoc właściwych instytucji Państwa (policja, sąd) w tym zakresie."
St. sierż. Dawid Wietrzyk, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Myślenicach, informuje, że ta na zlecenie sądu prowadzi czynności w tej sprawie. Kiedy zostaną one zakończone, materiały trafią do Sądu Rodzinnego w Myślenicach.
- Uczestnicy zdarzenia nie mają jeszcze ukończonych 13 lat, zatem nie posiadają zdolności do czynności prawnych oraz nie ponoszą odpowiedzialności za czyny przez siebie popełnione - dodaje rzecznik.
W szkole podstawowej w Porębie odbywały się już zajęcia profilaktyczne dla uczniów, jednak z uwagi na zaistniała sytuację, mundurowi odwiedzą jeszcze uczniów tej szkoły.
- Nowy, górski odcinek ekspresowej zakopianki otwarty!
- Na starcie I Biegu Sułkowickiego stanęło ponad 180 biegaczy
- Tak wyglądały Myślenice (i nie tylko) kilka dekad temu!
- Sułkowicka Jesień, czyli to co Sułkowice mają najlepszego na... jarmarku
- Bieganie i strzelanie, czyli Bullet Run w Myślenicach [FOTO]
- Dożynki w powiecie myślenickim