Dębów jest 15, z czego 14 drzewek symbolizuje pomordowanych w Katyniu i innych miejscach kaźni na Wschodzie bydgoszczan. Jest też dąb poświęcony księdzu prałatowi Zdzisławowi Peszkowskiemu, kapelanowi Rodzin Katyńskich. Ksiądz Peszkowski po 17 września 1939 roku dostał się do niewoli sowieckiej. Może mówić o prawdziwym szczęściu, bo uniknął losu pomordowanych polskich oficerów. Walczył w armii gen. Andersa, a po wojnie wybrał życie na emigracji. Kiedy wrócił, działał jako kapelan Rodzin Katyńskich. Był założycielem i prezesem fundacji "Golgota Wschodu". To dzięki staraniom księdza Peszkowskiego mogły powstać cmentarze wojskowe w Katyniu, Charkowie i Miednoje.
Radni zdecydują
Teraz, jeśli zgodzą się bydgoscy radni, ksiądz prałat Zdzisław Peszkowski za swoje działania zostanie uhonorowany - jego imię otrzyma skwer między ul. Ludwikowo a Trasą W-Z. Wniosek w tej sprawie złożyła Rada Osiedla Jachcice.
Na skwerze, który prawdopodobnie będzie nosił imię księdza Peszkowskiego, rośnie już 15 "Dębów Katyńskich". W ostatnią sobotę sadził je między innymi prezydent Konstanty Dombrowicz.
- Dostaliśmy je za darmo od Nadleśnictwa Żołędowo - podkreśla Jerzy Bocian, przewodniczący Rady Osiedla Jachcice.
Ważne miejsce dla bliskich
- Dla osób, którzy stracili bliskich na Wschodzie, ale nie mogą jeździć na ich groby, dęby będą symbolicznym miejscem pamięci. A ponieważ niedaleko znajduje się pomnik pomordowanych mieszkańców Jachcic, cały obszar zyska specyficzny klimat - dodaje przewodniczący Jerzy Bocian.
Nie ma obawy, że dęby wyschną. Drzewkami będą się opiekować uczniowie Gimnazjum nr 28. W czerwcu zaś ma odbyć się uroczyste poświęcenie skweru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
