Poseł Krzysztof Brejza: - Odczuwam dyskomfort, gdy obserwuję debatę o stolicy metropolii

Uważam że sprawa ewentualnej przynależności Inowrocławia juz dawno została przesądzona a poseł Brejza oczywiście o tym wiedział. Dla mnie to ubijanie na siłę śmietany wyborczej przez posła Brejzę,którego skuteczność już poznalismy w pozorowanej walce o obwodnicę w Inowrocławia.

Z drugiej strony gdyby nie podjął żadnych działań - napisałbyś, że jest przeciwko włączenia Inowrocławia w skład metropolii. Poza tym jeszcze nic nie jest przesądzone, chyba że znasz co pod biurkiem knują Marszałek Całbecki, Tusk i Prezydent Bruski? Jeśli tak to powiedz...

Uważam że sprawa ewentualnej przynależności Inowrocławia juz dawno została przesądzona a poseł Brejza oczywiście o tym wiedział. Dla mnie to ubijanie na siłę śmietany wyborczej przez posła Brejzę,którego skuteczność już poznalismy w pozorowanej walce o obwodnicę w Inowrocławia.

taaa, pozdrowienia dla "gwiazd" netu, które "kochają swoje miasto", umieją "pisać po polsku" i zawsze postępują "zgodnie z zasadami".
Na tłumaczenie za późno- zbyt trudna sztuka pojąc argumenty, najłatwiej "błyszczeć" szambem.

Brejza - najpierw zabierz się za normalną pracę a potem do polityki!!!

Obawiam się że liczne negatywne komentarze odnośnie działalności posła biorą się z braku jego skuteczności w różnych podejmowanych przez niego akcjach a nie z jakiejś tam nienawiści o której wspominia "Inianin". Przypuszczam że gdyby nadal walczył o obwodnicę czy o zmniejszenie bezrobocia poprzez pozyskanie inwestorów w celu tworzenia nowych mijesc pracy, a nie wymyślał tematy zastępcze, to mieszkańcy Inowrocławia darzyliby go większym szacunkiem.To że ktoś czegoś nie potrafi to nie jest takie dyskwalifikujące w oczach wyvborców.Gorzej gdy jeszcze w dodatku ktoś taki chwali się co on to nie robi dla naszego dobra, a zarazem to chwalenie bez pokrycia w efektach bezkrytycznie drukuje szanujący się dziennik jakim chyba nadal jest nadal Gazeta Pomorska.Uważam że ostatnim artykułem Pomorska zaszkodziła posłowi Brejzie ponieważ w mediach TV i w stacjach radiowych na bieżąco mamy info o metropolii bydg.toruńskiej, z których jasno wynika że tworzyć ją będą tylko te dwa duże ośrodki a nie żaden Inowrocław czy np.Włocławek. Powiem posłowi Brejzie tak - marzycielu zejdź na ziemię.Nie skupiaj się na mrzonkach.My chcemy pracy i chleba a nie igrzysk!

taaa, pozdrowienia dla "gwiazd" netu, które "kochają swoje miasto", umieją "pisać po polsku" i zawsze postępują "zgodnie z zasadami".
Na tłumaczenie za późno- zbyt trudna sztuka pojąc argumenty, najłatwiej "błyszczeć" szambem.

Zastanawiam się skąd tak wiele krytycznych komentarzy pod adresem posła, który upomniał się o interes naszego Miasta i czy przypadkiem nie pochodzą one w przeważającej większości od jednego autora. Czy szanowni krytycy (a może krytyk?) oczekują, że poseł poprze rozwiązanie niekorzystne dla naszego Miasta? Czy wtedy bylibyście Państwo zadowoleni i pogratulowali posłowi wypowiedzi?
Jak to Miasto może odnieść sukces skoro jego mieszkańcy szkalują osoby upominające się o żywotny interes Inowrocławia? Jak bardzo trzeba nienawidzić aby pisać takie komentarze?

Obawiam się że liczne negatywne komentarze odnośnie działalności posła biorą się z braku jego skuteczności w różnych podejmowanych przez niego akcjach a nie z jakiejś tam nienawiści o której wspominia "Inianin". Przypuszczam że gdyby nadal walczył o obwodnicę czy o zmniejszenie bezrobocia poprzez pozyskanie inwestorów w celu tworzenia nowych mijesc pracy, a nie wymyślał tematy zastępcze, to mieszkańcy Inowrocławia darzyliby go większym szacunkiem.To że ktoś czegoś nie potrafi to nie jest takie dyskwalifikujące w oczach wyvborców.Gorzej gdy jeszcze w dodatku ktoś taki chwali się co on to nie robi dla naszego dobra, a zarazem to chwalenie bez pokrycia w efektach bezkrytycznie drukuje szanujący się dziennik jakim chyba nadal jest nadal Gazeta Pomorska.Uważam że ostatnim artykułem Pomorska zaszkodziła posłowi Brejzie ponieważ w mediach TV i w stacjach radiowych na bieżąco mamy info o metropolii bydg.toruńskiej, z których jasno wynika że tworzyć ją będą tylko te dwa duże ośrodki a nie żaden Inowrocław czy np.Włocławek. Powiem posłowi Brejzie tak - marzycielu zejdź na ziemię.Nie skupiaj się na mrzonkach.My chcemy pracy i chleba a nie igrzysk!

Szokuja mnie propozycje inowrocławskich "urbanistów" budowy strefy ekonomicznej z własnych srodków wespół z Janikowem. Na jakiej uczelni uczą takich herezji? Przykre jest to, że mieszkancy tego miasta szkaluja osobe która zabiega w aktywny sposób o to by Inowrocław nie został marginalizowany w regionie. Metropolia to ogromna szansa dla Inowrocławia o która nalezy zabiegać bowiem w kolejnej unijnej perspektywie finansowej to wlasnie metropolie bedą jezyczkiem uwagi w programowaniu srodków na inwestycje a bez nich bedziemy znaczaco odstawać na mapie naszego pięknego województwa. Kto tego nie rozumie ma problem z percepcją bądź ma zywy interes polityczny w kontestacji zaanagazowania K.Brejzy

Zastanawiam się skąd tak wiele krytycznych komentarzy pod adresem posła, który upomniał się o interes naszego Miasta i czy przypadkiem nie pochodzą one w przeważającej większości od jednego autora. Czy szanowni krytycy (a może krytyk?) oczekują, że poseł poprze rozwiązanie niekorzystne dla naszego Miasta? Czy wtedy bylibyście Państwo zadowoleni i pogratulowali posłowi wypowiedzi?
Jak to Miasto może odnieść sukces skoro jego mieszkańcy szkalują osoby upominające się o żywotny interes Inowrocławia? Jak bardzo trzeba nienawidzić aby pisać takie komentarze?

A to chyba widać, kto pisze te komentarze:) ci co"dobrze zyczą miastu", czyli "sobie". Im gorzej dla miasta, tym lepiej dla nich.
Łącznie z bandytą od pomysłów na pobicie żony kontrkandytata, biednym "sparciałym " chłopo-babą, zakochanym nieszczęśliwie, innymi "dzielnymi" w "internetowych bojach" rycerzami od ciągle zmieniających się partii politycznych, niezliczonych organizacji (pozdrowienia dla tumana, który nie potrafi posać po polsku i po którym nie mogą dojść do ładu w papierach)
Inowrocławska norma, ktoś powiedziałby- bagno inowrocławskie.
Sypiące piach w każdy tryb, który mógłby poprawić rozwój miasta - od bojkotowania rozszerzenia, po kibicowanie oddaleniu budowy obwodnicy, a już nogami zapierające się przed wszystkim, co mogłoby bardzo miastu pomóc.Ostatnio szczęśliwe z powodu problemów huty.

Do studenta urbanistyki-przepraszam, że w ten sposób i w tym kontekscie- szansą na rozwój regionu jest jego położenie na skrzyżowaniu ważnych dróg- Gdańsk- Warszawa, Olsztyn-Konin, , Toruń-Poznań. Mamy doskonałe położenie-idealny trójkąt na krzyżujących się trasach, by tego nia zgubić potrzebujemy dobrej infrastruktury drogowej, a tę mogłyby zapewnić fundusze kierowane na metropolię. Nic nie zmieni faktu, że inowrocławianie będą dojeżdzać do pracy, na studia, do Bydgoszczy, Torunia. Inowrocław ma zaludnienie porównywalne z miastami aglomeracji śląskiej ( liczba mieszkanców na kmkwadratowy).
Tu nie chodzi o to, czy my spełniamy warunki, to chodzi o to, że dwa wielkie miasta, które walczą ze sobą, myślą tylko o sobie, pomijając resztę regionu, a pamiętajmy, że region będzie rozwijał się wraz z osią komunikacyjną, jaką wyznacza min. autostrada.
Sprawa metgropolii jest bardzo ważna dla nas, tylko sami musimy tego chcieć i o to walczyć- a jak widać z postów - walka tu idzie o coś innego, o kariery niedoszłych, byłych itp. Szkoda, że dziennikarstwo upadło tak nisko, że brak tu rzeczowej analizy a jest miejsce dla kretyńskich popisów niektórych aktorów inowrocławskiej sceny.
Kibicuję metropolii, chociaż widząc "radosne zaangażowanie" "określonych inowrocławian" różnej maści, w ciągłe wyśmiewanie sprawy tak ważnej dla miasta, mogę tylko współczuć jego mieszkańcom.

Gdyby tylko za troską posła szły w parze dla miasta jakieś wymierne korzyści , nie zaś
,, obiecanki cacanki ,, od , których tak odżegnywał się w Solankach kolega partyjny Pana posła - obecny prezydent RP .

Zastanawiam się skąd tak wiele krytycznych komentarzy pod adresem posła, który upomniał się o interes naszego Miasta i czy przypadkiem nie pochodzą one w przeważającej większości od jednego autora. Czy szanowni krytycy (a może krytyk?) oczekują, że poseł poprze rozwiązanie niekorzystne dla naszego Miasta? Czy wtedy bylibyście Państwo zadowoleni i pogratulowali posłowi wypowiedzi?
Jak to Miasto może odnieść sukces skoro jego mieszkańcy szkalują osoby upominające się o żywotny interes Inowrocławia? Jak bardzo trzeba nienawidzić aby pisać takie komentarze?

Zamki na piaku ... tak jak i obwodnica ... ( powstaje już chyba obwodnica Mogilna )
Dobrego samopoczucia życzę POsłom z regionu .

panie Krzysztofie. jako osoba która studiuje urbanistykę powiem panu śmiało i pewnie. Inowrocław, miasto te nie nadaje się do tego aby zaliczyć ją do metropolii bydgosko-toruńskiej. Oczywiście na wstępie zaznaczam że nasze województwo to obok warmińsko-mazurskiego oraz zachodniopomorskiego najbiedniejsze województwo, pomimo warunków nasze wojewodztwo jest na szarym koncu. Dla mnie wydaje się to w ogole dziwne, że debatuje się nad stolicą naszego okręgu, Bydgoszcz jes 2x większe niż Toruń. Oczywiscie można mówić że Toruń ma lepsze warunki infrastrukturalne, ale Bdg to wieksze miasto i poprostu jemu się należy. Teraz pytanie, czy Trn musi się na to godzić. Oczywiscie nie musi, Trn sam sobie jest wystarczający. Chodz Jesli wezmiemy aglomeracje Bdg-Trn i porównamy go z Poznaniem, Gdanskiem czy Wrocławiem... można złapać się za głowe że aż tak się różnimy. Mogłbym debatować na te temat długo ale Bydgoszcz jest 10 lat za Poznaniem, Trn - 15 lat. Oczywiscie nie chodzi mi o ilość mieszkanców ale o warunki życia które pomimo drożyzny są o wiele lepsze niż u nas w województwie. Mysle że pomysł z aglomeracją to głupi pomyśł. Trn i Bydgoszcz mają za dużo pracy na swoim podwórku, ale pomimo tego mydlą sobie oczy tym że uda się zrobić mega - metropolie. Wtrące jeszcze swoje 3 grosze na temat Inowroclawia. Wg mnie to jedno z najgorzej prowadzonych miast w naszym województwie. Inowrocław pomimo dobrych warunków geograficznych, i infrastrukturalnych przypomina miasto z lat 90. W Inowrocławiu jest wiecej bezrobotnych niż w Bydgoszczy ( chodz jest onas 4x większa) a pan mydli oczy że aglomeracja da szanse... pytam na co? Niech się pan zabierze że Inowrocław i jego powiat. Co nam z aglomeracji kiedy do Bdg tak daleko... Ludzie z Inowrocławia beda mieć prace wtedy? ( nie licząc osob dojezdzających do Bdg codziennie) Skoro państwo ma nas w du***, omijajac nas przy projektach obwodnic mysle że dobrą innowacją byłaby rozmowa z Janikowem( Ludzisko) przy budowie jakieś specjalnej strefy ekonomicznej ( nie z inicjatywy państwa) Trzeba myslec powaznie ponieważ coraz wiecej bezrobotnych w powiecie a perspektywy małe. Co z tego że praca gdy już jest, to albo staż albo za najniższą krajową. Ludzie będą emigrować z coraz to większa czestotliwoscia i nie długo się pan obudzi gdy na ulicach pana miasta zostaną osoby starsze i młodzież, bo okaże się że wyjechali do Poznania czy za granice. Czasy sie zmieniają, i w dobie kryzysu liczy się spryt i innowacja, a my jestresmy przewidywalni i dlatego zostaniemy w tyle z ręką w nocniku.
To wszystko jest prawda tylko należy zadać pytanie jak można wybierać NA iii KADENCJĘ tak"udolnego prezydenta""Jak można wybierać tak mało doświadczonego i NIGDY NIE PRACUJĄCEGO synka tatusia na posła?Ino robi się wioseczką bez żadnych perspektyw a wynika to z faktu braku wizji i umiejętności menedżerskich tych.."panów".Smutne ale prawdziwe.Gratulacje dla wyborców.

walą w Brejzika, bo w starostwie nie teges ?

Ten człowiek wydaje się sabotażować nawet przeciwko PO pomimo swojej przynależności do Platformy Ob. czego przykładem jest fakt,że w powiecie Inowrocławskim podczas ostatnich wyborów samorządowych wyeliminowano wartościowych kandydatów.Przypomnę że stał ten człowiek wówczas na czele sztabu wyborczego PO w powiecie inowrocław.Jeszcze taka konkluzja - skoro ten człowiek nie potrafi lub nie chce zrobić nic dobrego dla swojego ugrupowania w powiecie to jest wielce prawdopodobne że dla swojego miasta Inowrocławia też nic pożytecznego nie jest w stanie zdziałać.

Myślę, że starania Posła o obecnośc Inowrocławia w metropolii są jak najbardziej zasadne.Miasto tylko może na tym zyskac. Lepsze połączenia komunikacyjne, itd. Wiadomo,że moze nie leży to w interesie niektórych bydgoskich polityków ale przynajmniej warto próbowac tam zaistniec.

ta pozorowana walka o obwodnicę zakończyła się akurat dla posła Brejzy spadkiem na liście wyborczej, na czym mogło skorzystać parę innych osób