Miałoby przebiegać za działkami „Metalowiec”, czyli obecnie osiedlem w budowie, być oddalone od os. Asnyka, biec przed Topolą w stronę ul. Sępoleńskiej.
- Budujemy nie na dziś, to jest rozwiązanie przyszłościowe - podkreśla, a pod uwagę bierze nawet to, że klub „Chojniczanka” może się znaleźć w Ekstraklasie i wtedy do Chojnic zjadą setki kibiców...
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Parlamentarzysta z Chojnic uważa, że burmistrz powinien dogadać się z wójtem, by obejście mogło przebiegać także na gruntach gminy Chojnice. - Wierzę w consensus - zapewnia.
Jest on oczekiwany przede wszystkim przez mieszkańców, którym nie podoba się wizja tirów tuż pod nosem. Oddalenie ruchu od ich domów to najważniejsza kwestia. I trzeba, zdaniem posła PiS, znaleźć na to pieniądze.
Co na to burmistrz Arseniusz Finster? - Ja nie usztywniam mojego stanowiska, że tylko moje jest najlepsze - mówił wczoraj „Pomorskiej”. - Jestem otwarty na dyskusję i jeśli tylko będzie opcja, że damy radę zrobić obejście w bardziej optymalny sposób, to czemu nie?
Jutro spotyka się z wójtem Zbigniewem Szczepańskim, który był zwolennikiem rozwiązań ratusza.
Kluczowe będzie pewnie to, skąd wziąć pieniądze na nowy wariant. Nie wiadomo, czy będzie to drożej tylko o 10 mln zł, czy też więcej...- Trzeba znaleźć te pieniądze - podkreśla Mrówczyński. - Może wójt dołoży...
A Finster chętnie skorzysta z pomocy posła, by ewentualnie wzbogacić konto tej inwestycji.
Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju - 30.11.2017