Poseł Tomasz Latos spotkał się z mieszkańcami Świecia. Było sporo pytań o rolnictwo

- Przygotowując program na kolejną kadencję, realizujemy cykl spotkań z obywatelami. Chcemy posłuchać jakie są ich propozycje. Przy okazji opowiadamy o tym co udało nam się zrobić w trakcie naszej kadencji - powiedział w rozmowie z „Pomorską” Tomasz Latos. Poseł Prawa i Sprawiedliwości podczas wizyty w Świeciu sporo mówił o obronności. Ale bardzo często udzielali się rolnicy.

- Czujemy się oszukani - powiedział jeden z rolników, obecny na spotkaniu. - Polska miała pomóc Ukrainie, tworząc tranzyt dla zboża, które miało trafić do Afryki. Tymczasem to zboże zostało u nas. A my nie mamy gdzie sprzedać swojego, bo skupy naszego nie chcą - ubolewał rolnik. - W dodatku zboże, które do nas przyjechało jest produkowane niezgodnie z normami obowiązującymi w Unii Europejskiej. Środki, które stosuje się na Ukrainie w uprawie zboża, w UE są dawno zakazane - dodał.

- To zboże nie nadaje się nawet na paszę! Palimy tym w piecu, bo ma większą kaloryczność, niż węgiel, którego importowaliśmy tej zimy - wtrącił Zbigniew Rydziel, radny Rady Miejskiej w Świeciu, notabene - także rolnik.

- Nie jestem ekspertem w dziedzinie rolnictwa, ale przekaże panu premierowi te uwagi - obiecał poseł Tomasz Latos.

Ale na spotkaniu padły też pytania o obronność. Padł pomysł, aby pieniądze przeznaczane na obsługę długu publicznego i długu zagranicznego przeznaczyć na rozbudowę armii. - Można o tym porozmawiać z naszymi sojusznikami. Bo sytuacja robi się niebezpieczna. Zarówno dla nas, jak i dla całego sojuszu - zaproponował jeden z uczestników spotkania.

- Nie wiem czy to rozwiązanie jest realne, ale każdy pomysł w sprawie obronności należy rozważyć - odpowiedział dyplomatycznie Tomasz Latos.

- Czy jest szansa na zmianę w prawie, jeśli chodzi o dostępność broni? Czy przewidujecie jakieś działania? - takie pytanie też padło ze strony publiczności.

- Ten postulat także przekażę - odparł poseł Latos. - Trzeba jednak znaleźć złoty środek. Bo pewne ułatwienia są zasadne. Myślę jednak, że model amerykański raczej nie wchodzi w grę - odpowiedział poseł Tomasz Latos.